Taka piękna

639 42 5
                                    

Mój brat zaciągnął mnie do pobliskiego parku. Od razu jak tylko się w nim znaleźliśmy, Kuba pobiegł do swoich kolegów i zostawił mnie samą. Na początku nie wiedziałam co z sobą zrobić więc błąkałam się bez celu.
Jednak po jakiś czasie zaczęły mnie boleć nogi,więc byłam zmuszona usiąść na jakiejś ławce. Wybrałam taką aby widzieć z niej jak mój brat prowadzi śnieżką wojnę z kolegami.
-Przepraszam ale czy mogę tu usiąść?-usłyszałam nad sobą głos.
Podniosłam głowę i moim oczą ukazał się zielonooki blondyn.
-Pewnie.-powiedziałam i przesunęłam się aby zrobić mu więcej miejsca.
-Dzięki.-odparł chłopak i usiadł.
Zapadło niezręczne milczenie,ale nie na długo.
-Nie spodziewałem się że Legnica jest taka piękna.-powiedział chłopak.
-Jeśli ktoś lubi niezadbane parki i zaśmiecone ulice.-mruknęłam.
-Tego się spodziewałem ale jak tu przyjechałem,okazało się że to piękne miasto.-zaśmiał się.
-Na długo zostajesz?-zapytałam.
-Będę tu kończyć klasę maturalną.-poinformował mnie.
Hmm...ciekawe. Będzie tu kończyć klasę maturalną. To znaczy że przeprowadził się tu na jakiś czas więc może uda mi się go lepiej poznać.
-Tak w ogóle jestem Sara.-powiedziałam uśmiechając się.
-Szymon.-odparł chłopak również się uśmiechając.
-Miło cię poznać. Jeśli mogę spytać to skąd przyjechałeś?-zapytałam.
-Z Kutna.-powiedział.
-Mam przyjaciela z Kutna. Bardzo fajny gość.-Sama nie wiem czemu to powiedziałam.
-Serio? Kto to? Może go znam.-Szymon najwyraźniej się ożywił.
-Jeśli interesujesz się YouTube'em to na pewno go znasz.-powiedziałam.
-Zara. Pewnie mówisz o Kiślu.-uśmiechnął się.
-Dokładnie.-powiedziałam.
-O matko!-wykrzyknął nagle Szymon.
-Co?-zdziwiłam się.

Tajemnica.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz