— I JAK WSZYSTKIM SŁUCH WRÓCIŁ DO NORMY? — pyta Nina, gdy rankiem do naszego pokoju wchodzi Fabian i Alfie.— Głośniej dziecko, nie mamrocz — beszta ją Amber, brzmi jak zrzędliwa zbliżająca się do sześćdziesiątki babka.
Blondynka od dłuższego czasu z pomocą Patricii ogarnia się przy toaletce.
— Nie mam więcej pytań — stwierdza Nina.
— Pobawimy się?! — pyta Alfie, trzymając w dłoniach figurki dinozaurów.
— Nie masz dziesięciu lat, Alfie — denerwuje się Nina. — Błagam, skupcie się!
— Na czym? — pyta Fabian, który jest wyraźnie zagubiony.
— Na zadaniu — odpowiada zrezygnowana Nina. To naprawdę męczące.
— To chyba nie ma sensu — odzywam się powoli, zaczynam mieć dosyć tych wiecznych komplikacji. — Alfie zmienia się w mentalnego siedmiolatka. Amber zrzędzi. Patricia zaraz całkiem przestanie się komunikować, a Fabian zapomni, jak się nazywa. My dwie się trzymamy, więc spróbujmy coś wymyślić.
— Przecież nie możemy się poddać — mówi Nina. Racja. — Musimy uwolnić się od klątwy.
— Nie, nie chodzi o poddawanie się, ale wszyscy nie jesteśmy zdolni do skupienia...
— Nie mamy innego wyjścia, April — przypomina Nina. — Zjawa nie zamierza czekać i bardzo się niecierpliwi.
— Racja, wiesz to pewnie jakaś melodia związana ze starożytnym Egiptem. Może przeszukaniu internet, ale wątpię, żebyśmy tak łatwo znaleźli tam odpowiedź — mówię.
— Sara pewnie by wiedziała... — stwierdza Nina. Ja w międzyczasie staram się jakoś ułożyć włosy, bo mam na głowie jedną wielką chaotyczną szopę.
— Taaa...
— Jaka Sara? — pyta Fabian.
— Sara! Fabian, ta od domku dla lalek! — wybucha Nina. Wymieniam zaniepokojone spojrzenie z Patricią. — Przepraszam.
Wtedy domek zaczynał się świecić, a to jest znak, że Sara postanowiła obdarzyć nas wskazówką dotyczącą zagadki. Podchodzimy do niego i otwieramy część. Amber wyciąga pęsetą maleńką karteczkę, na której ledwo widocznymi literkami napisano: Pieśń Hathor.
— To pewnie to — stwierdza Fabian. — Melodia, którą musimy zagrać.
— Tak! — przyznaje Nina, uśmiechając się z ulgą. — Więc, jak brzmi ta pieśń Hathor?
O to jest pytanie!
Oczywiście, spóźniamy się na historię, gdyż Amber przez dłuższą chwilę szukała odpowiedniej czapki. Pani Valentine uczy także historii, ponieważ Andrews nauczała obydwóch tych przedmiotów. Za to jeszcze nie mieliśmy lekcji francuskiego, więc nawet nie wiem, czy zatrudnili już nowego nauczyciela.
CZYTASZ
ETERNITY || house of anubis
FanfictionDla April Meadow Reed zaginięcie koleżanki jest początkiem kłopotów i sytuacji z których trudno będzie wybrnąć. Życie April zmienia swój nudny bieg, gdy zaprzyjaźnia się z nową uczennicą Niną Martin. Dziewczyna wciąga April w świat zagadek i sekretó...