#24 Niezłe ziółko |Tom Felton|

1.5K 52 11
                                    

Ilość słów: ~0.9K
Podsumowanie: Uwielbiany przez wszystkich Tom Felton, ma zupełnie inne oblicze, które znają tylko osoby z najbliższego otoczenia. W tym jego biedna stewardessa, do której nie ma żadnego szacunku.

————————————

Cudowny człowiek", „słodka duszyczka", „troskliwy mężczyzna", „kochana osóbka", „ogromne serce"

To tylko kilka z wszystkich możliwych stwierdzeń, krążących wokół Feltona. W rzeczywistości był podły. Najzwyczajniej bogaty, myślący że wszystko mu wolno dupek. Pracowałaś jako stewardessa w jego prywatnym samolocie. Był rozchwytywany na całym świecie. Ciągle dostawał nowe role w filmach, mnóstwo propozycji. Oczywiście przyjmował te najlepiej płatne. Nie wspominając ile filmów miał już na koncie. Fanki dosłownie schodziły na zawał na jego widok. Niektóre były nawet gotowe rozstać się ze swoimi partnerami w nadziei, że Tom mógłby zwrócić na nie uwagę. Błagam, on widział tylko czubek własnego nosa. Jedynie na wywiadach i w mediach grał takiego aniołka, tulił fanki i tak dalej. Zaraz po zgaszeniu świateł, wyśmiewał każdą po kolei i przedrzeźniał je. Już dawno rzuciłabyś pracę u niego, gdyby nie fakt, że dużo zarabiałaś. W końcu latał niemalże codziennie z jednego końca świata na drugi. Robiłaś dobrą minę do złej gry. Starałaś się ignorować jego chamstwo w twoim kierunku i udawać, że wszystko jest w porządku. Czego się nie zrobi dla pieniędzy.

- Podaj mi lampkę czerwonego wina.-Rzucił oschle, patrząc w okno, a ty skinęłaś głową. Podałaś mu kieliszek, otworzyłaś butelkę z alkoholem, a następnie przechyliłaś ją, w celu nalania chłopakowi cieczy. Niespodziewanie samolot wpadł w turbulencje, a wino oblało całą jego koszulkę, co wyprowadziło go z równowagi. Od razu podniósł się z miejsca, obdarzając cię spojrzeniem pełnym nienawiści. Zupełnie tak, jakby cała sytuacja była twoją winą.

 Zupełnie tak, jakby cała sytuacja była twoją winą

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Ja... Przepraszam..-Wydukałaś.

- Lubisz swoją pracę?

- Uwielbiam.

- Twoja praca to ułatwianie mojego życia. Nie robisz tego.-Syknął.

- Przecież nie zrobiłam tego specjalnie. Nie mogłam przewidzieć, że coś takiego się wydarzy..-Rzuciłaś cicho.-Naprawdę przepraszam.

- Jesteś bezużyteczna, Y/L/N. Zwalniam cię.-Odparł.-Twoi starzy pewnie myśleli to samo, oddając się do domu dziecka. Sierota.-Rzucił, po czym zdjął koszulkę.

- Jak możesz...-Szepnęłaś.

- Zejdź mi z oczu.-Warknął, zakładając bluzę i wracając na miejsce.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Draco Malfoy & Tom Felton ImaginyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz