Ilość słów: ~1.6K
Podsumowanie: Na plan filmu dołączają trzy nowe osoby. Jedna z nich, już od początku nawiązuje z głównymi bohaterami przyjacielskie relacje, a druga strzela fochami.————————————
- Ślizgoni, wytykać do swojego stołu.-Zaśmiał się reżyser, stając na środku filmowej Wielkiej Sali. Wszystkie stoły były zapełnione młodymi aktorami. Oczywiście każdy siedział jak chciał.
- Niech poczują się zaszczyceni mogąc siedzieć z Gryfonami.-Odezwał się Ruper i roześmiał się, a wraz z nim wszyscy zebrani dookoła.
- Bardzo śmieszne rudzielcu.-Odparł Tom, próbując utrzymać powagę na twarzy, jednak uśmiech wkradł się wbrew jemu.
- Bardzo proszę o spokój.-Rzucił David.-Moi drodzy, czwarta część przed nami. To około 250 dni na planie.-Zaczął.-Włosy Toma już się cieszą na ponowne farbowanie co dziesięć dni.-Zaśmiał się patrząc na chłopaka.-Paru aktorów zostanie zmienionych w tym Pansy Parkinson, która teraz będzie odgrywana przez Scarlett, rolę grubej damy obejmie Dawn, dołącza do nas nowa dziewczyna Y/N, która odegra rolę Evie. Tyle z ogłoszeń parafialnych.-Mówił, a nowe osoby weszły na salę.-Mam nadzieję, że miło przyjmiecie te piękne kobiety.-Dodał, po czym zajął się omawianiem kwestii technicznych. Rozejrzałaś się po sali, zafascynowana jej urokiem oraz faktem, że to właśnie ty miałaś być jedną z bohaterek tak cudnego dzieła. Byłaś ogromną fanką serii o Harrym Potterze. Przeczytałaś wszystkie książki, które do tej pory zostały wydane i pilnie czekałaś na publikację kolejnych. Pierwsze 3 części filmu również obejrzałaś. Fakt, że mogłaś odtwarzać rolę jednej z bohaterek stworzonych przez twoją ulubioną pisarkę, był dla ciebie zaszczytem. W dodatku grać w filmie z tak ogromną oglądalnością? Nie cieszyła cię kwestia zarobków, a raczej osoby, które wcześniej widziałaś tylko na ekranie, a teraz miałaś możliwość zaprzyjaźnienia się z nimi.
- Zapraszamy.-Odezwał się z uśmiechem Daniel, machając do was. Scarlett niemalże od razu ruszyła w stronę stołu „Gryfonów" i zasiadła obok Toma. Czyżby Pansy zarówno w filmie jak i na żywo? Sama usiadłaś obok Ruperta, posyłając ludziom dookoła, przyjazny uśmiech.
- Musimy się wam przedstawiać?-Zaśmiał się Daniel, przeskakując wzrokiem to na ciebie, to na Scarlett.
- Wydaje mi się, że to marnowanie czasu.-Zaśmiała się dziewczyna, co wprawiło w siedzącego obok Toma w poczucie delikatne zażenowanie. Siedziałaś naprzeciwko niego, więc byłaś w stanie zauważyć delikatny grymas na twarzy chłopaka.
- To może panie powiedzą coś o sobie?-Zaproponował Rupert, a następnie spojrzał na ciebie.
- Jestem Y/N, mam 18 lat, przyjechałam z Polski. W sumie do obsady trafiłam przez przypadek. Reżyser dosłownie zgarnął mnie z ulicy, wcisnął scenariusz i rzucił „widzimy się za tydzień".-Zaśmiałaś się, a wszyscy wokół razem z tobą.-Miałam spędzić tu parę dni urlopu, a tu proszę, zagram w filmie.-Dodałaś lekko rumieniąc się.
- Urlopu? Gdzie pracujesz?-Spytała Emma.
- Jestem makijażystką. Mam sporo klientek. Można powiedzieć, że aż za dużo. Nie narzekam, bo samozatrudnienie jest cudowne i głównie dzięki pracy miałam kasę na wakacje, ale naprawdę praca z ludźmi potrafi wykończyć.-Odparłaś.
- Za młodu matka mi powtarzała „ucz się żebyś nie musiała być fryzjerką lub kosmetyczką". Widzę, że ty miałaś niższe ambicje.-Rzuciła z ironicznym uśmiechem Scarlett. Delikatnie uniosłaś obie brwi, nie do końca wiedząc jak zareagować. Reszta osób była równie zaskoczona. Tom spojrzał na ciebie wielkimi oczami, zdziwiony słowami dziewczyny.
![](https://img.wattpad.com/cover/250123538-288-k885003.jpg)
CZYTASZ
Draco Malfoy & Tom Felton Imaginy
FanfictionImagine - krótka forma opowiadania. Każdy imagin opowiada o czymś innym, może być podzielony na kilka części. Może być króciutki, może być bardzo długi. Cała książka to zbiór imagine'ów, w którym każdy opowiada inną historię. Nie ma ciągłości między...