ANGEL:
Patrzyłem chwilę za Truskawką, aż usłyszałem Bomb.
-O czym on mówił..?
Spojrzałem na przyjaciółkę.
-Co się stało? Czemu po mnie nie zadzwoniłaś? Pomógłbym Ci!
Cyklopka wstała, podobnie jak ja.
-Myślałam że szybko się z tym uporam. Poza tym nie chciałam Ci robić znowu kłopotów...-Spuściła wzrok i objęła się ramionami.
-Jak możesz tak gadać?-Uniosłem wszystkie pary rąk.-Nie jesteś kłopotem!
W końcu gangsterka uśmiechnęła się pod nosem.
-Mam za swoje. Straciłam spory teren.
Po czym dodała:
-Dzięki za ratunek.
-Od czegoś tutaj jestem.-Wyszczerzyłem się.
Australijka uderzyła mnie lekko w ramię.
-Żeby Ci woda sodowa do tego łba nie uderzyła.
Zaśmialiśmy się.
-Powiesz mi w końcu o co chodziło z tą umową?
Mina mi zrzedła, co Cherri dostrzegła bez problemu.
-Angie, co zrobiłeś..?
Milczałem.
-Anthony...-Grzeszniczka zwróciła się do mnie moim prawdziwym imieniem co oznaczało że sprawa jest poważna.
Nie chciałem jej mówić prawdy. Obwiniałaby się. Ale nie chciałem też jej okłamywać.
Westchnąłem ciężko.
-Nie wiem jak Ty, ale ja muszę się czegoś napić.
Udaliśmy się do najbliższego pubu.
Zamówiliśmy mocne drinki i zajęliśmy miejsce w loży wciśniętej w kąt sali.
-Więc..?-Zaczęła temat różowowłosa.
-Ciężka sprawa...-Spuściłem wzrok.-Sprzedałem swoją duszę.
Oko grzeszniczki powiększyło się.
-Więc o TAKIEJ umowie mówił?!-Wstała, opierając się o stół.-Co Ty sobie myślałeś?!
Ponownie westchnąłem i zamieszałem słomką w drinku, patrząc naniego pusto.
Piegowata widząc że serio jestem przygnębiony, zmieniła taktykę.
Usiadła i położyła mi dłoń na przedramieniu.
-Angie...
-Zrobiłem to, bo się o Ciebie bałem.-Odezwałem się i spojrzałem na jej zaskoczoną twarz.-Jesteś jedyną osobą w Piekle, która coś dla mnie znaczy i nie mogłem pozwolić żeby coś Ci się stało...
-Och, Angel...
-Nie wiem co się teraz stanie. Ze mną i z moją duszą. Teraz po prostu należę do Radiowego Demona.
Po tym oparłem się na swojej ręce i upiłem alkoholu przez słomkę.
CZYTASZ
|RADIODUST| Umowa, która zmieniła wszystko...
FanfictionGdy wybuchają kolejne zamieszki z udziałem Sir Pentiousa, a Cherri zostaje ciężko ranna, jej przyjaciel decyduje się sprzedać Alastorowi duszę, by ten pomógł Cyklopce. Radiowy Demon dotrzymuje słowa, a Cherri Bomb wychodzi cało, przyjaciele postanaw...