ANGEL:
Otwarłem drzwi do mojego pokoju.
Ledwie to zrobiłem, od razu podbiegł do mnie Fat Nuggets.
Natychmiast schyliłem się i wziąłem na ręce zwierzaka, tuląc mocno i zamykając oczy.
-Cześć, Fatsy... Tęskniłeś..?-Wyszeptałem, przytulając moje jedyne szczęście.
-Co to za stworzenie?-Al uniósł brew, przyglądając się śwince.
-To Fat Nuggets.-Odpowiedziałem wyciągając przyjaciela w stronę Overlorda.-Jedna z dwóch rzeczy, które trzymają mnie w kupie.
-Dziś nie było tego widać, przyjacielu.-Mężczyzna przekrzywił lekko głowę, patrząc na mnie.
Ponownie poczułem rumieńce na twarzy.
Obróciłem się prędko plecami do grzesznika, byle tylko nie widział mojej twarzy i odstawiłem zwierzaka ma podłogę.
-To był tylko epizod.-Zapewniłem, patrząc w dywan.
Czułem na sobie wzrok Radiowego Demona. Był bardzo intensywny, jakby próbował wybadać czy mówię prawdę.
Dlaczego go to obchodzi?
-Nie mam już duszy, żeby Ci zapłacić za pomoc.-Założyłem ręce na klatce piersiowej i spojrzałem na niego.
Alastor zaśmiał się głośno, jakbym powiedział coś niesamowicie zabawnego.
-Nie pomogłem Ci dla zysku, mój drogi.
Zbaraniałem.
-Nie..?-Zdziwiłem się.-Więc po co..?
Czerwone oko Truskawuni błysnęło.
Wpatrywał się we mnie chwilę, aż przemówił.
-Uznaj to za usługę wliczoną w cenę duszy.
Po tym dorzucił:
-Dobrej nocy, Darling!
Po czym zmienił się w cień i zniknął gdzieś.
CZYTASZ
|RADIODUST| Umowa, która zmieniła wszystko...
FanfictionGdy wybuchają kolejne zamieszki z udziałem Sir Pentiousa, a Cherri zostaje ciężko ranna, jej przyjaciel decyduje się sprzedać Alastorowi duszę, by ten pomógł Cyklopce. Radiowy Demon dotrzymuje słowa, a Cherri Bomb wychodzi cało, przyjaciele postanaw...