105.Trawnik

151 10 8
                                    

💚🍵🥷

-przykro mi Cole ,ale Jimin wypiła więcej- powiedział Lloyd ,który pokazał kartkę na której liczył wypite shoty podczas ostatniej godziny.

- nie zgadzam się. To było ustawione. Oszukiwaliście- powiedział czarny ninja udając focha.

- sorry skarbie ,ale Lloyd dobrze policzył. Wypiłam o całe trzy kieliszki więcej. Wygrałam- powiedziała Jimin z uśmiechem. Czarnowłosy chłopak jedynie prychnął po czym spojrzał na dziewczynę.

- okey to czego sobie życzysz? - spytał Cole. Zgodnie z zakładem osoba która przegra musi coś zrobić dla osoby która wygra i to osoba która wygra decyduje co.

- nie wiem jeszcze ,ale na pewno upomnę się w najbliższym czasie o ten zakład. Wykorzystam swoją wygraną w odpowiednim momencie- powiedziała czarnowłosa dziewczyna po czum puściła oczko swojemu chłopakowi.

- mmm. Lloyd podaj mi kielich - powiedział czarnowłosy. W tym samym momencie blondyn spojrzał na przyjaciela dopijając napój ,który znajdował się w owym kielichu.

- zaraz to ty to chciałeś wypić?- spytał zielonooki. Jimin i Cole zaniemówili widząc to po czym od razu się odezwali.

- Lloyd ty się napiles?- spytał mistrz ziemi nie dowierzając.

- przecież ty nie pijesz. Co twoja mama powie? Co Luna powie?- spytała Jimin. Lloyd tylko spojrzał na nią po czym rozejrzał się po pokoju.

- właśnie. Gdzie Luna? I reszta? Gdzie wszystkich wywiało?- spytał zielonooki po czym złapał za butelkę i nalał sobie jeszcze troszkę wina. Cole i Jimin patrzeli na to w osłupieniu nie wiedząc co powiedzieć. Przez szok nie umieli się nawet ruszyć.

- Lloyd Luna poszła do pokoju jakaś godzinę temu i przecież sam ucałowałeś ją na dobranoc. Co do reszty to Zane i Pixal po tym jak Nya zdołała ich upić tez poszli spać do siebie zaś Jay z Nyą poszli trochę posprzątać jakieś pół godziny temu. Tylko my zostaliśmy i szczerze powinnismy iść spać - powiedziała Czarnowłosa dziewczyna biorąc łyk tego co miała w szklance po czym od razu wypluła zawartość. - COLE DAJ MI POWÓD BY CI NIE JEBNAC!? - krzyknęła wściekła dziewczyna. Jimin zazwyczaj nie grozi nikomu ani nawet nie wścieka się na kogoś tak otwarcie ,ale jest podpita wiec całe to grzeczne zachowanie poszło się jebac. W końcu po alkoholu robi się i mówi rzeczy których normalnie nie ma się odwagi zrobić i powiedzieć.

- no kurde myślałem ze sie napijesz. - powiedział niezadowolony mistrz ziemi.- jeszcze polubisz wódkę. - dodał po chwili na co zielonooka od razu zdzieliła chłopaka poduszką.

- nie wpychaj mi wódki na chama. Nienawidzę jej. To moja nemezis - powiedziała dziewczyna na co Lloyd się zaśmiał i wziął łyka wina.

- mówisz jak Cole do osoby która mu zabiera jedzenie- powiedział zielonooki podśmiewając się i wypijając kolejny kieliszek wina.

- wow Lloyd szybko się spił- powiedział Cole patrząc na swoją dziewczynę .

- racja. W ogóle czemu on pije? Nie miał przypadkiem no nie wiem.... Nie pic ? - spytała czarnowłosa dziewczyna patrząc na Lloyda ,który nalewał sobie kolejny kieliszek wina.

- Lloyd nie pij już - powiedział mistrz ziemi chcąc zabrać kielich przyjacielowi jednak ten szybko wypił jego zawartość i odpowiedział .

Lego Ninjago:  dark and light [ ZAKOŃCZONE] part 1 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz