141. To chyba juz koniec.

150 7 1
                                    

🧡⚽️⚔️

Czarnowłosa dziewczyna użyła mocy po raz kolejny próbując unieruchomić potwora. Mimo to monstrum jedynie wyrwało swoje łapy po czym wydało z siebie krzyk.

- teraz ty Zane- powiedziała Pixal na co chłopak o białych włosach użył swojego lody by zamrozić stwora. Potwór był już mocno poddenerwowany tym ze próbują go unieruchomić. Dlatego tez pewnie bardziej się wierzgał. Łowca bez problemu zamachnął się na Zana. Chłopak chciał zrobić unik ,ale ku zaskoczeniu potwór nie tylko zamachnął się na niego ,ale również zniszczył cały dach budynku na którym Chlopk stał. Białowłosy nie mogąc nigdzie uciec spadł razem z gruzami.

- cholera! - krzyknęła Holly widząc ze powili ich drużyna się rozpada.

- Zane! - krzyknęła Pixal po czym szybko ruszyła do chłopaka. Holly wiedziała ze została sama. Wiedziała tez ze nie może przegrać.

Nie.
Nie dam rady wygrać.
Nie dam rady nic zrobić.
Nie moge go pokonać.
Jestem za słaba.
Tak słaba.
Nie potrafię walczyć.
Nie potrafię. Nie sama
Nigdy nie potrafiłam walczyć sama.
Ja.... Nie chce... nie chce zostać sama.

Pomyślała dziewczyna ,a z jej oczu zaczęły płynąc łzy. Bała się. Została zupełnie sama.


Holly spojrzała w miejsce gdzie upadł Zane by sprawdzić czy jest szansa na to ze ktokolwiek przyjdzie jej pomoc. Pixal aktualnie zabrała swojego ukochanego od miejsca walki. Był nieprzytomny i mocno poobijany. Czyli innymi słowy nie było szansy na pomoc.

Musze coś zrobić. Coś wymyślić. Byle szybko.

Pomyślała dziewczyna po czym użyła po raz kolejny mocy by unieruchomić potwora. Monstrum tradycyjnie uronili się w sekundę po czym wydarło. Holly rozejrzała się po raz kolejny po czym zadrżała widząc ze na prawdę została sama.

Musze coś zrobić.
Musze.... Pokonać tego potwora.

Pomyślała dziewczyna po czym skupiła się i używając całej swojej mocy wycelowała w punkt potwora. Monstrum chciało się zasłonić łapą i to zrobiło jednak Holly nie dawała za wygrana. Dziewczyna użyła większej siły jednocześnie niszcząc łape stwora i trafiając w jego słaby punkt. Monstrum wydarło się głośno po czym próbowało odeprzeć atak jednak z marnym skutkiem. Pomarańczowooka traciła sile jednak nie mogła się poddać. Dziewczyna użyła więcej mocy jednocześnie czując jak powoli traci już sile by cokolwiek robić. Mimo to dalej celowała w punkt stwora.

- nie pozwolę ci zniszczyć tego miasta! Nie pozwolę ci zabrać moich przyjaciół! To jedyne osoby jakie mam! Moja jedyna rodzina i jedyne osoby które się o mnie troszczą! Nie pozwolę ci ich zabrać! - krzyknęła czarnowłosa po czym ostatkiem sił użyła resztek swojej mocy i przebiła potwora swoją mocą robiąc dziurę w jego klatce piersiowej. Potwór wydarł się po czym wybuchł jak każdy jego poprzednik jednak ten wybuch był o wiele większy. Całe budynki wokół potwora rozpadły się w pył. Powstała ogromna dziura w miejscu gdzie stwór wybuchł. nie pozostało nic.



































🥷🔥❤️

Lego Ninjago:  dark and light [ ZAKOŃCZONE] part 1 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz