Rysunek Holly na górze~ mam nadzieje ze się spodoba <3
_________________
🖤🎸♥️🎶
Czarnowłosa dziewczyna szła sobie do pokoju mając w dłoniach telefon i próbując zrozumieć coś z mapy akademiku którą na niej miała jednak nic nie umiała odczytac. Była zmęczona wiec ledwo tez rozumiała co się dzieje wokół niej. Po chwili dziewczyna zobaczyła numerki na drzwiach. Wszystkie to było 200+. Dziewczyna przez chwile myślała nad tym po czym zrozumiała co się właśnie stało.No super. Nie ta strona. Jestem na stronie chłopaków. Japierdole . Jimin ty debilu. Jeju musze przestać przeklinać. To przecież nielegalne. Co by Luna powiedziała? Załamała by się. Holly by na zawał zeszła.
Pomyślała zielonooka po czym zawróciła. Dziewczyna szła spokojnie przed siebie patrząc po prostu na to jak numery się zmniejszają. W sumie chodzenie za numerami pokojów było chyba mądrzejsze niż chodzenie z mapą której nie umie odczytać. Po chwili dziewczyna znalazła się przy schodach i zaczęła po kolei zskakiwać z nich jak jakieś małe dziecko. Jak jakiś kangur czy inne zwierze. Tak czy inaczej dziewczyna zeskakiwała sobie kiedy po chwili usłyszała znajomy głos.
- Jimin? Co ty robisz po tej stronie internatu?- spytał Zane podchodząc do czarnowłosej z jakimś wysokim brunetem o złotych oczach. Był przystojny i dobrze zbudowany wiec pewnie wiele dziewczyn na niego leciało jednak było tez widać że jego włosy mają dość żelu. Serio. Ile on tego używa by ułożyć włosy w tego jeża? Na to pytanie odpowiedzi nigdy nie dostaniemy.
- poszłam w złą stronę, ale już idę do siebie- odpowiedziała Jimin z miłym i nieśmiałym uśmiechem na twarzy.
- zaprowadzić cię? Internat jest duży i jak masz problem ze znalezieniem pokoju to pomożemy- zaproponował białowłosy chłopak na co dziewczyna od razu odpowiedziała.
- nie trzeba. Dam radę. Już wiem gdzie iść hehe - powiedziała zielonooka po czym szybko poszła w swoją stronę machając im na pożegnanie. Po chwili Jimin zniknęła z widoku i ruszyła dalej przed siebie. Z jednej strony taka pomoc by się przydała z drugiej nie chciała zajmować im czasu po za tym nadal nie była przekonana do tego towarzystwa. Dziewczyna była ostatnio bardzo niepewna tego czy powinna się odzywać przy Zane i Pixal w ogóle. Widać było ze są razem i pewnie by tylko przeszkadzała. Tak czy inaczej ruszyła do swojego pokoju w podskokach jak jakiś kangur .
Ja dzielny kanturek kao nie przerwę swojego kangurzego marszu dopóki nie dostanę się do pokoju.
Naprzód kangurku !Pomyślała dziewczyna idąc dalej przed siebie po czym weszła do swojego pokoju i zamknęła za sobą drzwi. Dziewczyna od razu usłyszała zadziwiająca ciszę. Zdziwiona ruszyła do sypialni i zobaczyła jak Pixal i Holly siedzą razem i wyraźnie myślące nad tym co teraz zrobić. Cisza była niezręczna ,a atmosfera gęsta jak mgła.
- em? Co jest? - spytała niepewnie Jimin na co obie dziewczyny odpowiedziały jednocześnie.
- nic - w tym momencie zrobiło się bardziej niezręcznie. No tak. Było widać że będzie z nimi ciężko. Pixal która zazwyczaj jest nieśmiała i odzywa się do ludzi jednak kiedy temat umrze milczy jak zaklęta i Holly która przeważnie jest cicha i milcząca na początku znajomosci.
- em. To może porozmawiajcie o zainteresowaniach- zaproponowała Jimin. Pixal i Holly spojrzały na siebie po czym na czarnowłosa.
- wiesz... zauważyłyśmy że mamy totalnie inne zainteresowania i nie mamy o czym gadać- powiedziała Pixal niepewnie patrząc na książki które uwielbianych czytać.
- no tak. Em. Ewentualnie można iść spać ,a jutro wrócicie do tematu- zaproponowała czarnowłosa dziewczyna. Holly i Pixal przytaknęły i obie ruszyły po swoje piżamy. Jimin lekko zdziwiła się słysząc o zainteresowaniach. Holly może lubiła sport ,ale tez czytała książki wiec w czym problem? Może nie chodziło o zainteresowania ,a bardziej o to że obie dziewczyny nie umiały się otworzyć przed sobą? Cóż może czasem się to zmieni.
♥️🔥🥷
Czerwony ninja ruszył wraz ze swoim przyjacielem w stronę swojego pokoju. Chłopak był zdziwiony widokiem czarnowłosej dziewczyny po ich stronie akademika. Z tego co wiedział to miała na imie Jimin i była współlokatorką Pixal czyli będzie z nimi chodzić do klasy. Tak czy inaczej Zane i Kai weszli do swojego pokoju po czym biały ninja od razu ruszyl po piżamę i wszedł do toalety by się przebrać. Kai uznał ze skorzysta z tego ze czeka aż Zane wyjdzie i podszedł do kanapy po czym złapał za pilot od telewizora i zaczął przegladac co ciekawego leci w telewizji. Chłopak niechcący natknął się na jakiś program z wiadomościami i od razu zaciekawił sie tym co zobaczył. W wiadomościach było zdjecie jakiejś tajemniczej zamaskowane postaci o pomarańczowo-czarnym ubiorze. Chłopak podlgosnil by usłyszeć o czym mówią w tych wiadomościach i od razu go zatkało.~Dziś w pobliżu galerii w centrum Ninjago City tajemnica zamaskowana bohaterka złapała złodzieja. Czy to może być nowy członek ninja? A może to nowy bohater? Jeśli tak to jak na nią wołać? Kim jest i czy ma wspólników? Jest dobra czy zła? Jak na razie wiadomo tylko tyle ze powstrzymała złodzieja jednak nie mamy pewnosci czy ta zamaskowana postać nie ma złych planów co do naszego kochanego miasta. Co jeśli jest ich więcej? Tego nie możemy wiedzieć. Tak czy inaczej media nie spoczną dopuki nie poznają tożsamości ninja i nowej zamaskowane bohaterki. ~
Po tym krótkim wywiadzie ,który chłopak usłyszał w telewizji był pewny jednego. Osoba która znalazła się na nagraniu albo jest dzieciakiem w przebraniu bawiącymi się w ninja albo nowym przeciwnikiem lub sprzymierzeńcem. Po chwili Kai usłyszał jak Zane wychodzi z toalety. Chłopak od razu ruszyl do niego by powiedziec o tym co usłyszał w telewizji.
- to może być poważne. Trzeba powiedziec o tym reszcie oraz Wu. Powinni wiedzieć- powiedział białowłosy po czym spojrzał na wiadomości które dalej leciały w telewizji.
- ta. Jak na razie to trzeba iść spać. Wyłącz telewizor i idziemy do łóżek bo nie zamierzam znowu mieć naganny za spóźnialstwo. W tym roku bede punktualnie na każdej lekcji- powiedział Kai z uśmiechem po czym ruszyl się przebrać w piżamę. Mimo tego ze starał się mieć ignoranckie podejście do sprawy z tajemniczym zamaskowanym bohaterem czy tez raczej bohaterka to nie mógł tak łatwo odegnać myśli dotyczących tego. Nigdy nie mieli konkurencji jako ninja wiec co jeśli ten ktoś stanie się dla nich zagrożeniem nie pod względem bycia wrogiem ,a pod względem tego że będzie skuteczniejszy i szybszy tak jak kiedyś Samyraj X którym była Nya ,a teraz jest Pixal. Co jeśli ten ktos ma jakiś cel ,który niekoniecznie jest dobry albo co gorsza przybył tu ze względu na ninja? Co jeśli ich szuka? Czy go spotkaja ? Na pewno prędzej czy później ich drogi się zejdą. Co więcej co jeśli ta osoba zna ich tożsamości i je zdradzi ? To byłaby katastrofa dla ninja i ich podwójnego życia. Z jednej strony dla Kaia byłoby to wygodne bo jako ninja ma większe szanse u dziewczyn jednak większość ninja pewnie by na tym ucierpiała w pewien sposób. Lloyd po tym jak by odkryto jego tożsamość to pewnie ludzie przestali by go dręczyć za to że jego ojciec niszczył kiedyś miasto chcąc je podbić zaś co do Jay'a to nie wiadomo w sumie. Z jednej strony miałby dużo fanów ,a z drugiej Chris by go zabił tak samo Llodya. Co do Nyi to większość dziewczyn mogłaby być o nią zazdrosna tak jak to teraz jest. Dużo dziewczyn nie lubi wodnej ninja i pewnie miałaby niezłe problemy z rówieśnikami gdyby się ktos dowiedział. Cole? Jemu w sumie chyba obojętne mu zależy tylko na jego jedzeniu. Inaczej mówiąc myśli zalążkiem. Dla Pixal która woli spokój byłoby to na pewno stresujące gdyby fani ją otoczyli zas dla Zana chyba tez byłoby to obojętne jednak białowłosy nie chce zdradzać swojej tożsamości by wrogowie nie wiedzieli kim jest. Jeśli zamaskowana postać będzie zagrożeniem dla ich podwójnego życia to na pewno będą musieli ją pokonać. Zdradzenie tożsamości mogłoby na prawdę bardzo źle się skończyć.
<3
CZYTASZ
Lego Ninjago: dark and light [ ZAKOŃCZONE] part 1
FanfictionLloyd, Nya, Cole, Kay, Jay, Pixal i Zane to uczniowie pewnego liceum w Ninjago. Co dnia w szkole muszą udawać zwykłych uczniów a kiedy przychodzi czas zmieniają się w ninja. Pewnego dnia kiedy rozpoczynają trzeci rok nauki w liceum, do ich klasy do...