🌙💚💙🎨
Zielonooki użył mocy robiąc tarcze by ochronić Jay'a. Kiedy nikt nie patrzył użył spingitzu by zmienić strój i teraz jest zielonym ninja. Cóż jako ninja w końcu ma większe szanse na ochronę Jay'a. Co więcej brunet nawet nie zdążył użyć spingitzu by sam zmienić się w niebieskiego ninja bo co? Bo stwór na prawdę szybko atakował i nie dawał chłopakowi chwili spokoju.- cholera. Gdzie reszta? - spytał Lloyd robiąc kolejny unik i używając mocy na potworze. Stwór jednak nie wzruszył się tylko warknął i zamachnął się w jego stronę. W tym momencie przed blondynem pojawili się kryształy ,a dziewczyna w niebiesko-czarnym stroju wylądowała przed nim i od razu wyjęła miecz.
- nic wam nie jest? - spytała dziewczyna patrząc na zielonego ninja. Chłopak przytaknął po czym zauważył inną zamaskowaną oraz Nye.
- wodna ninjo co ty tu robisz? Miało cie ... nie być - powiedział Lloyd na co Nya od razu odpowiedziała.
- niespodzianka^^ - powiedziała zadowolona czarnowłosa po czym użyła wody mocząc potwora. Stwór wydarł się po czym odskoczył jakby przestraszony.
- boi się wody!- krzyknął Jay widząc ze stwór jednak ma inna słabość niż oczy.
- Gdzie reszta ninja? - spytała Holly na co od razu dostała odpowiedz od Nyi.
- przyjdą. Uwierz mi nie zawsze siedzimy razem w jednym pokoju czekając na to aż coś zacznie się dziać - powiedziała czarnowłosa po czym po raz kolejny użyła mocy wody na potworze.
- trzeba zabrać stąd Jay'a. - powiedział Lloyd uderzając stwora swoją mocą na co zaś niebieska zamaskowana po prostu złapała brata za dłoń i spojrzała mu w oczy.
- zwijamy się stąd - powiedziała łapiąc chłopaka za dłoń po czym po prostu ruszyła przed siebie uciekając.
- h-hej. L-lu nie powinnismy im pomoc? - spytał Jay patrząc jak oboje oddalają sie od reszty.
- musza dać radę. Jeśli nie chcemy zdradzić mojej i twojej tożsamości to trzeba udawać. Plus jest taki ze jesteśmy razem i możesz potem wcisnąć reszcie ninja kit ze byłam z tobą i zamaskowana. - powiedziała brunetka po czym zatrzymała się i zrobiła deskę z kryształów.
- hm? Co to? - spytał niebieskooki na co brunetka stanęła na deskę i spojrzała na brata.
- polecimy na desce z kryształów. Nie mam siły biec. Chodź - powiedziała dziewczyna wciągając brata na deskę i każąc mu się dobrze złapać by nie spadł.
- naucze cie robić kryształy z czasem. O ile masz nasze rodzinne moce- powiedziała zielonooka po czym ruszyła przed siebie. Jazda na kryształowej desce była o tyle fajna że brunetka nie martwiła się o kamienie ani nic o co mogłaby się wywalić ani nie musiała nie wiadomo jak się starać ponieważ mogła sterować kryształami bez żadnego problemu. Oboje ruszyli przed siebie ,a po chwili znaleźli się daleko od miejsca akcji.
- Luna pytanie. Co się stało z noga Nyi? - spytał niebieskooki na co dziewczyna powiedziała mu co i jak i przyznała iż głupio zdradziła kim jest.
- spokojnie siostra. Ja robiłem głupsze rzeczy i to serio- powiedział brunet i po chwili dopiero zorientował się iż reszta drużyny może zacząć interesować się tym gdzie jest Luna.
CZYTASZ
Lego Ninjago: dark and light [ ZAKOŃCZONE] part 1
FanfictionLloyd, Nya, Cole, Kay, Jay, Pixal i Zane to uczniowie pewnego liceum w Ninjago. Co dnia w szkole muszą udawać zwykłych uczniów a kiedy przychodzi czas zmieniają się w ninja. Pewnego dnia kiedy rozpoczynają trzeci rok nauki w liceum, do ich klasy do...