21

48.1K 2.4K 87
                                    

Godzina 23:44

Jesteśmy w klubie już od ponad dwóch godzin,a ja zaczynam odczuwać działanie alkoholu mimo, że mało wypiłam to  przy moim wzroście i wadze 49 kg w ogóle nie powinno mnie to dziwić. Rozmyślałam o tym czekając z Jakiem, Seanem i Margaret na Alice która poszła po szoty razem z Louisem. Chętnie poszłabym z nią ponieważ przez teksty Jake, które niestety były skierowane do mnie czułam się nieco niekomfortowo,  ale cóż, nie mogłam się pokazywać przy barze ponieważ jestem nie pełnoletnia.  Weszłam tu tylko dlatego,że daliśmy w łapę ochroniarzowi.  Ugh,  zawsze czuję się jak dziecko przez to, że właściwie większość moich znajomych jest starsza ode mnie o dwa lata.

Al i Louis w końcu wrócili z dwiema tacami zastawionymi ogromną ilością szotów.

- Dla wszystkich po trzy! 

Krzyknął Louis,  po czym wszyscy ochoczo złapali za kieliszki.

- No to za Rose!

- Dlaczego za mnie?  

Zdziwiłam się lekko, posłałam dziewczynie pytające spojrzenie.

- Ponieważ my skończyliśmy szkole i za dwa miesiące wyjeżdżamy do college'u,  musimy sprawić aby to były dla ciebie nie zapomniane wakacje, ponieważ potem nie zobaczymy się przez długi czas. 

Od razu z miejsca posmutniałam, no tak, wszyscy wyjeżdżają a ja zostaje tutaj, sama.

- No to za Ros! 

Wykrzyknęli i wypiliśmy jeden po drugim przy czym o mało nie zwymiotowałam,  to będzie długa noc...

###
Łapcie kolejny,  poznajcie moją dobroć^

Lov u RosOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz