-Więc to dlatego masz taką bordową szyję jak by cię stado pijawek napadło.
-Sean proszę cię zamknij się chociaż teraz kiedy wchodzimy do domu.
-Okej, teraz do akcji wkroczy Tom.
Zazdroszczę Hemmingsowi, że nie musi teraz przez to przechodzić choć jak już mój ojciec mnie zobaczy to krzyż mu na drogę, tylko czekać aż mój tata będzie koczował pod jego domem z widłami i pochodnią.
Szybko wślizgnęłam się do domu pędząc na schody tylko aby mnie nie zobaczyli, żeby mnie nie zobaczyli..
-Roslaie!
-Nie mam czasu! muszę eee..- szybko myśl!- muszę odrobić lekcje!
Ty idiotko.
-Do szkoły idziesz za trzy tygodnie!
-Uhh muszę wziąć prysznic! Cały dzień siedziałam u Alice!
Dobra, już trochę lepiej.
-Okej zrób co masz zrobić i zejdź na dół!
Wpadłam do toalety niczym piorun, szybko wzięłam prysznic, wysuszyłam włosy a następnie zaczęłam się zajmować swoją skórą, będzie potrzeba pudru, okej, duuużo pudru.
Muszę się jutro wybrać do drogerii.
Ubrałam się w moje ulubione dresy oraz bluzę zakładając kaptur na głowę ruszając na dół.
-Co jest tatusiu ?
Spytałam grzecznie z lekkim uśmiechem znajdując się już w pomieszczeniu ze swoim staruszkiem.
-Gdzie byłaś całą noc Rosalie?
-Eee no u Alice a gdzie miałabym być ?
-Byłaś tam z Seanem?
Spytał wyraźnie zdziwiony, z Seanem co ?
-Z Seanem?
-No pytałem go gdzie się podziewał to odpowiedział to samo.
-Ah no tak- palnęłam się w czoło udając głupią- mieliśmy piżama party, a Sean zasnął już przy pierwszym babskim filmie, to dlatego zapomniałam.
Ojciec popatrzał na mnie jak na jakąś pojebaną zastanawiając się czy też mi wierzyć czy może nie?
Chyba nie chciało mu się tego dalej ciągnąć ponieważ w końcu tylko pokiwał głową i powrócił do czytania gazety.
Okej teraz tylko starać się go unikać przez jakieś 14 dni, ehh łatwizna !
###
Jest mi przykro, że tak mało osób do tej pory zajrzało na moje nowe opowiadanie :( normalnie rozpacz
![](https://img.wattpad.com/cover/55937798-288-k615969.jpg)
CZYTASZ
Lov u Ros
FanfictionCzy jeden głupi esemes wysłany przez pomyłkę po pijaku może zbliżyć do siebie dwójkę ludzi? Opowieść z dużą ilością humoru, przynajmniej taką mam nadzieję. Na początku wszystko jest pisane w formie sms ale potem się to zmienia a po wiadomościach zo...