24.weś spierdalaj

433 22 5
                                    

Pov olo
Poszedłem do pokoju Natali i Kuby ale ona siedziała tam sama
N:dobrze że już jesteś olo !
O:a ten gdzie polazł?
N:ma jakiegoś informatora z którym chciał jeszcze pogadać, ja zostałam bo chciałam jeszcze raz zobaczyć te nagrania lub znaleźć coś innego
O:posłuchaj razem z krystianem...
N:olo czekaj chwilę chcę z tobą pogadać dopóki nie ma tutaj kuby
O:no co się stało ?
N:olo chodźmy do Piotra i powiedzmy mu proszę o tym co się  stało wczoraj, wiesz o czym 
O:jak on się o tym dowie to krystian wyleci z roboty! sama słyszałaś co powiedział rano a tego już mu nie podaruje - spuściłem trochę z tonu tak żeby nikt nie usłyszał - Naprawdę chcesz żeby go zwonił ?
N:nie chcę, ale on powienien wiedzieć, sami sobie nie poradzimy z tą agresją krystiana on musi iść do psyhologa bo inaczej naprawdę zrobi jeszcze komuś krzywdę. Wczoraj już o mały włos nie strzelił do Kuby
O:pójdzie do psyhologa!
N:on ci tak powiedział ? I ty napewno mu w to wierzysz ? Olo nie bądź głupi!
O:Natalia nasza rozmowa jest skończona a poza tym gdyby kuba nie zaczynał do niego to do niczego by nie doszło
N:olo...
O:ci dwaj pracują dla jakiegoś gucia facet prowadzi agencję towarzyską we francji a ci dwaj zdobywali dla niego dziewczyny
N: to w końcu zdobywali je żeby wywieźć do francji czy mordowali w parku bo to są dwie zupełnie inne rzeczy
O:nie dowiemy się dopóki nie dotrzemy do tego gucia, razem z krystianem myślimy że może oni chcieli odejść od gucia ale nie układa nam się właśnie to mordowanie, bo nic by z tego nie mieli
N:chyba że pracowali w między czasie dla kogoś innego i ich zadaniem było zabicie każdej dziewczyny która chciała pracować dla gucia a nie chciała dla tego drugiego rozumiesz?
O:nie do końca
N:no patrz ktoś chciał te dziewczyny odebrać guciowi te się sprzeciwiły i właśnie ten Woźniak i lulek załatwili to w ten sposób
O:niewiem jak dla mnie to jest zbyt skomplikowane tu musi chodzić o coś prostszego, dużo prostszego. A ty znalazłaś coś nowego ?
N:Nie, szukałam ale nic nie znalazłam - w tym momencie do pokoju wbiegł szef
Sz:jedźcie do parku znaleźli kolejną dziewczyne żyje ale jest w ciężkim stanie podobno została zgwałcona
O:nie tylko niech szef nie mówi że to ten sam scenariusz
Sz:niestety ale wygląda na to samo ruszcie się. Aha krystian niech zostanie na komendzie jak przyjedzie Kuba to przeglądną z Leną monitoring z baru i okolic parku
O:jak się przy tym nie pozabijają to napewno coś znajdą . Dobra chodź natalia
N:może ja zostanę i poczekam na Kubę a ty jedź z krystianem
Sz:natalia ty się tam bardziej sprzydasz porozmawiasz z tą dziewczyną - razem z natalia szybko wybieglismy z komendy na schodach spotkalismy krystiana i kube którzy jak zwykle się kłócili
N:chłopaki idźcie do starego a nie plotkujecie jak baby przy warzywniaku
K:wes spierdalaj!
Ku:zamknij sie i nie mów tak do niej
O:krystian idźcie tam szef wam wszystko powie

Olgierd I Krystian- RAZEM aż po grób.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz