We're just friends | Lauren German & Tom Ellis

Ja właśnie w tej sprawie

Skończyliśmy nagrywać ostatni odcinek sezonu 5. Wszyscy zebraliśmy się na planie Lux'u. Cała obsada i cast „Lucyfera" zebrali się w jednym pomieszczeniu. Niestety nie mogliśmy zobaczyć swoich twarzy przez maski, które musieliśmy nosić. Usiadłem na stopniu, który prowadził do pustego miejsca po stoliku. Skuliłem się i patrzyłem na przemawiającego Joe. Chwalił każdego po kolei.

Dziś przez cały dzień między mną i Lauren był mały zgrzyt. Pewnie przez to co się wydarzyło rany u dziewczyny w domu. Stała zupełnie po przeciwnej stronie sali. Obok jakichś ludzi, których przez całe 5 lat niezbyt kojarzę, ale wiem, że się gdzieś przewijali. Wszyscy z wyjątkiem jednego faceta. Nigdy go tu nie widziałem.

Lauren bez przerwy szeptała coś do niego. Nie wyglądał najlepiej, miał dużo tatuaży, kolczyki w uszach i ostrzyżony bardzo krótko. Miał na sobie skórzany rozpinany bezrękawnik z wieloma naszywkami. Jakby należał do jakiegoś gangu. Kto go tu wpuścił ?

Mężczyzna lekko odchylił cześć materiału, odszeptując jej coś na ucho. Ona spojrzała do wewnętrznej kieszeni jego kamizelki i się uśmiechnęła.

Joe skończył przemawiać. Podziękował wszystkim za te 5 lat pracy. Nastała chwila wielkich braw, które trwały dobrych kilka minut. Po tych brawach Joe kontynuował.

-Miłej zabawy i do zobaczenia w nowym roku! - krzyknął najmocniej jak się da - Lucyfer sezon 6 nadchodzi! - dodał po chwili, krzycząc jeszcze głośniej.  

Starałem się obserwować Lauren podczas rozmowy z ludźmi, którzy podchodzili do mnie i gratulowali. Na chwile odwróciłem wzrok, lecz dziewczyny nigdzie nie było. Przeprosiłem George'a i zacząłem jej szukać. Chodziłem po całym planie. Pytałem każdego, czy nie wie, gdzie ona się podziała, lecz nikt nic nie wiedział.

Dzwoniłem do niej, lecz to tez nic nie dawało. Przeprosiłem wszystkich, powiedziałem, że muszę wracać. Wybiegłem z planu. Wsiadłem w auto i jechałem w stronę jej domu z nadzieją, że spotkam ją gdzieś po drodze, jednak nic takiego się nie stało. Zajechałem pod jej dom. Wjechałem na podjazd i wysiadłem z auta. Podbiegłem pod drzwi, które po chwili otworzył mi ten sam nieznajomy facet.

-Jest Lauren ? - nie wiem, czy mam być zazdrosny, nawet nie wiem, kim dla siebie są.

-Śpi, ale wątpię, aby chciała cię widzieć - patrzyłem pusto w głąb jej mieszkania.

Po chwili odszedłem i wsiadłem z powrotem do auta. Ruszyłem do mojego domu, w którym jeszcze mieszkam. Oby Meaghan jeszcze nie wróciła. Nie wiedziałem, czy powinienem brać to do siebie, to jakiś obcy typ. Ale powiedział mi, że Lauren nie chce mnie widzieć. To dzisiaj to była mała sprzeczka. Czy to w ogóle można tak nazwać ? Nie wiem, czemu ją tak dotknęło.

Dojechałem i wszedłem do domu. Usiadłem na kanapie, wcześniej biorąc piwo z lodówki. Włączyłem telewizor i puściłem sobie jakieś wiadomości.

-Serial Lucyfer, który 3 lata temu został anulowany przez stację FOX, otrzymał możliwość nagrania 6, finałowego sezonu. Joe Henderson i Ildy Modrovich potwierdzają. Dla niewiedzących. Serial opowiada o losach upadłego anioła Lucyfera, który udał się na wakacje od władania piekłem i przyleciał do Los Angeles. Pewnego razu ginie jego przyjaciółka, a sprawą jej morderstwa zajmuje się pewna detektyw Chloe Decker, z którą diabeł nawiązuje współpracę.

Po tych słowach skończyłem się skupiać na tym co mówią w telewizji, gdyż drzwi do mojego mieszkania otworzyły się. Spojrzałem w ich stronę i ujrzałem w nich uśmiechniętą Lauren. Posłałem jej tak samo szczery uśmiech jak ona do mnie. Mrugnąłem i gdy otworzyłem oczy, nie widziałem już tej samej kobiety. W drzwiach stała moja była żona. Prawie była. Mój wzrok znów powędrował na telewizor.

-Tom Ellis jest po drugim ślubie, który zawarł w czerwcu 2019, jednak jak to w życiu gwiazd jest pełno rozterek miłośnych. Gwiazdor grający postać Lucyfera Morningstara rozwodzi się po raz drugi ze swoją obecną żoną Meaghan Oppenheimer - przełączyłem kanał.

-Ja właśnie w tej sprawie - odezwała się blondynka

HAPPY HALLOWEEN 🎃