We're just friends | Lauren German & Tom Ellis

Zdam się na ciebie kochanie

Siedzieliśmy przy stole w restauracji, w której jeszcze nigdy nie byłam, przeglądając menu. W karcie było tak wiele pozycji, że nie miałam zielonego pojęcia co wybrać.

-Skarbie, co polecasz ? - spojrzałam na niego.

-Nie wiem, co byś chciała, ale ja wezmę placka po węgiersku, bo to już tutaj próbowałem i bardzo mi smakowało.

-Dobrze, w takim razie zdam się na ciebie kochanie - uśmiechnęłam się i zamknęłam menu, po czym odłożyłam je na bok.

Kelner przyszedł, a Tom rozpoczął z nim konwersację, tym samym zamawiając nasze dania główne, przystawki i wino czerwone, którego ostatnimi czasy dużo piłam, czy to sama, czy to z nim.

Położyłam rękę na stole, a chłopak od razu zasięgnął po nią i schował ją w swojej ogromnej dłoni. Uśmiechnęłam się szerzej i spojrzałam na chłopaka, a po chwili nasze oczy się spotkały. Z nas obu widoczna była bardzo radosna i pozytywna aura. Kochamy się oboje i wiem, że nic i nikt nigdy tego nie zmieni.

Była to restauracja, w której w dalszej części budynku była sala, w której była puszczana muzyka i można było potańczyć. Spojrzałam na chłopaka, który wstał i po chwili podszedł bliżej do mnie, wystawiając dłoń w moją stronę.

-Mogę prosić panią German do tańca ? - chłopak był na wysokości mojej twarzy i złapał ze mną kontakt wzrokowy. Podałam mu dłoń, odsunęłam krzesło i ruszyliśmy do tańca.

Po dwóch przetańczonych przez nas piosenkach wróciliśmy do stołu i dosłownie chwilkę później nasze jedzenie przyszło. Zasiedliśmy z powrotem do stołu i rozpoczęliśmy konsumpcje.

Spożyliśmy je w niedługim czasie i po tym udaliśmy się z powrotem do domu, ale tym razem do domu Toma. Oboje wypiliśmy wino, więc postanowiliśmy się przejść i stwierdziliśmy, że jutro odbierzemy auto.

Weszliśmy do środka. Miałam dziś ochotę na niego. Bez zastanowienia, po tym jak chłopak zamknął drzwi złapałam go za rękę i ciągnęłam na górę do sypialni. Przeszliśmy drzwi, które bezpośrednio z korytarza prowadziły do naszego królestwa.

Jest tu ktoś jeszcze?! znalazłam zeszyt z rozdziałami i zostało mi do przeczytania pare wersji roboczych i zaczynam pisac końcówkę książki ❤️❤️