Ten bonus dedykowany Palutekk laurellistomilosc Gwiazda95
Ja wstałam i ruszyłam po dwie miski z szafki. Do jednej wsypałam lays'y a do drugiej Skittles'y. Wzięłam je obie do ręki i położyłam na stół. Przygotowałam poduszki, na których usiądziemy później, a teraz usiadłam na kanapie i zanurzyłam się w telefonie.
Nagle bardzo blisko mnie pojawił się Tom. Objął mnie, kładąc jedną z dłoni na moim biodrze. Nie reagowałam. Dalej przeglądałam Instagrama z mojego drugiego konta, o którym prawie nikt nie wie. Zauważyłam zdjęcie mojej przyjaciółki Sunny ze swoim mężem. Od razu je polubiłam.
-Lauren, możemy się nie kłócić ? - Oparł swoją głowę o moją.
-Ale to wszystko jest twoja wina. Wystarczyło to ze mną skonsultować i wszystko by było okej, ale nie bo po co. Wystawiłeś mnie do wiatru z tym serialem - powiedziałam bardzo zdenerwowana.
-Ty też możesz zrezygnować, nikt ci nie broni.
-Tyle że ja nie chcę, rozumiesz! Zaczęłam to nagrywać z tobą i chcę to skończyć z tobą, nie umiesz tego pojąć ?! - wydarłam się, emocje mnie poniosły - Kocham cię jak głupia i to wszystko przez ten serial, a ty chcesz ot tak sobie odejść!
-Nie denerwuj się, to nie jest zdrowe dla diecka - w tym momencie położył dłoń na moim brzuchu, a ja od razu mu ją zabrałam.
-Tom nie będzie żadnego dziecka - odsunęłam się od niego.
-Co ty mówisz Lauren ? - znów się zbliżył.
-No nie będzie. Nie jestem w ciąży. Testy pokazały zły wynik - wstałam, ale na krótką chwilkę, bo Tom złapał mnie w pasie i posadził mnie na swoich kolankach, a ja się popłakałam.
-Skarbie, nie przejmuj się tym. Wiesz, że cię bardzo kocham - wtuliłam się w niego, a w tej samej chwili przed nami pojawiła się malutka dziewczynka.
-Tatuś, co się stało mamie ? Dlaczego płacze ? - usiadła obok nas.
-Nic się nie stało kochanie. Wszystko jest dobrze - spojrzał na nią dalej ją tuląc, a ja oderwałam się od niego, wytarłam oczy i wyciągnęłam ramię, aby dziewczynka przytuliła się z nami.
-Chodź do nas Marniś kochanie - po tych słowach blondyneczka wskoczyła między nas i tuliliśmy się tak przez dłuższą chwilę.
Po kilkunastu minutach zaczęliśmy wspólnie grać, a pod wieczór odwieźliśmy Marnie do mamy, a sami zaczęliśmy się pakować, bo dziś w nocy o 4:30 mamy wylot powrotny do stanów.
***
Już w Los Angeles dojechaliśmy do domu, Tom poszedł spać, a ja zaczęłam jego, a potem siebie rozpakowywać, po czym ruszyłam do siebie do domu. Nie miałam ani trochę ochoty na spanie. Wzięłam telefon i napisałam do Meaghan
"Możemy spotkać się dziś wieczorem ? Już wróciłam i mam trochę wolnego czasu"
"Jasne, nie ma problemu, to, o której ci pasuje ? 18 ?"
"18:30 będzie lepiej, muszę iść jeszcze po moją psinę i wyjść z nią na spacer"
"Okej, w takim razie 18:30 u mnie. Do zobaczenia"
"Do zobaczenia :)"
Jak dałam dziewczynie znać, tak też zrobiłam. Ruszyłam po Pepper, a potem na spacer. Około 17 byłam w domu i szykowałam się na odwiedziny u Meaghan.
CZYTASZ
We're just friends | Lauren German & Tom Ellis
FanfictionGłowni aktorzy serialu Lucyfer: -Tom Ellis - w szczęśliwym małżeństwie, ma 3 dzieci z poprzednich związków. Jakiś czas temu przeprowadził się z Londynu do Los Angeles ze względu na swoją żonę. -Lauren German - szczęśliwa singielka, która w posiadani...