Odchudzanko😊💪

🌻20.06.20🌻

Hejka!

🌻Bilans🌻

Śniadanie (około 8.10)-> duża drożdżówka z wiśnia, lukrem i cukrem (?)

2 Śniadanie (około 12.30)-> banan

Obiad (około 14.10)-> Spaghetti z serem 1 talerz i pół

Kolacja (około 18.45)-> 2 kromki chleba z serkiem skyr naturalny, pomidorem, rzodkiewka, ogórkiem i szczypiorkiem

🍦Przekąski🍦
* 6 malych ciastek z czekoladą
* 4 rórki czekoladowo-wiśniowe

💙Nawodnienie💙

Około -> 1litr i 200ml wody

💪Ćwiczenia💪
* 8 min całe ciało
* 10 min brzuch na stojąco
* 10 min ramiona
* 10 min nogi
* 5 min brzuch (dół)
* 8 min ramiona

Razem: 51 min!

❤Cele:❤

💚Dieta💚

* Co najmniej 30 min treningu ->✔
* bez słodyczy->❌
* Nabiał ->✔
* Jeść gdy będę głodna ->✔
* co najmniej 1 owoc/warzywo ->✔
* 1.5 l wody ->❌
* Jeść co około 3h ->✔
* Nie jeść po godzinie 20.00 ->✔
* Co najmniej 3k kroków ->✔
* 30 min spaceru->✔

💙Życie codzienne💙

* Nauka języka/ów ->❌
* Rozmowa z kimś przez tel ->❌
* Odnowić kontakty/pisać ->❌
* serial/film ->✔

Co ważnego dziś zrobiłam:🖤
* film
* poszlam na zakupy spożywcze
* Rozmowa z wujkiem

Co tam u was?❤

Ogólnie wiem, jestem pojebana XD

Może ktoś wie i kojarzy że Marta i Mikołaj (z ekipy) się rozstali i jak ja to zobaczylam na ich story na ig to aż mi się w oczach łzy zebrały (no mówiłam że jestem pojebana) i przez te kilka dni w to w ogóle nie wierzyłam. Ale to (chyba, bo dalej gdzieś z tyłu głowy nam nadzieję że to prank) prawda.

I przez to że jestem taka rąbnięta i że tak to przeżywam to śniło mi się że nakryłam MARTĘ JAK CAŁOWAŁA SIĘ Z PATECKIM!!!

XDD wiem

I później się budzę z tego snu/koszmaru, już sama nie wiem XD i bylam zalana łzami

Co jest ze mna nie tak?!

I przez cały ten dzień ten widok jak oni się całują miałam przed oczami XDD

I musiałam to z siebie wyrzucić. Tylko wy o tym wiecie

A teraz się z tego śmieje XDD

Psycholog?

Jezu jak mnie brat wnerwia

On poprzez "odchudzanie" rozumie "jem jak najmnjej" , " Tylko woda" , "zero slodyczy/cukrow" i najlepsze: "glodówka"

Jak się ktoś odchudza to Kurde może jesc tylko że z umiarem A nie tak jak on (i też moi rodzice) to rozumie

Najlepsze jest to że mi najbardziej zależy na mięśniach A nie aby być "jak patyk"

Oni tego nie rozumieją

I były na stole różne slodycze w tym te ciastka co zjadłam i on do mnie (przy wujku, bo wujek akurat był) "wow nicki po tobie się tego nie spodziewałem"

Bo ten cwel myśli że wszystko co słodkie będzie tylko do niego i że (jak kiedyś) będę mu wszytko moje oddawać

Powiedziałam mu że ode mnie już ani jednego ciastka nie dostanie

Bo on myśli że jak mu daje (bo często tak robię) to będzie tak już na zawsze

A ja sobie nie zamierzam odmawiać wszystkiego, tylko jeść z głową

Tak samo chciałam zacząć biegać i on sie zorientował bo szukalam butów do biegania to się że mnie nabijał

Jak widać to dodalam rubrykę "co ważnego dziś robiłam" bo ogólnie miałam doła (Nie umiem tego opisac) bo chce teraz zwracać uwagę na małe rzeczy i mam nadzieję że to mi jakoś pomoże

Miłej nocy/dnia💓