Rozdział XXXVIII +18

449 9 1
                                    

Stałam w osłupieniu i patrzałam się na niego. Namjoon robił to samo, był tak samo zszokowany jak ja. Postanowiłam przerwać tą ciszę.

Mia : Co tutaj się dzieje? Gdzie jest wujek ? - zapytałam.

RM : Też chciałbym to wiedzieć Mia. Co ty tutaj robisz ? - zapytał.

Mia : Dostałam wiadomość od wujka, że będzie tutaj na mnie czekał więc przyszłam. - odpowiedziałam.

RM : A co robisz we Francji ? - zapytał.

Mia : Byłam na lotnisku, miałam wracać do Korei gdy poinformowano mnie o problemach z samolotem. Poinstruowano mnie gdzie mam się udać. Wsiadłam do samolotu i wylądowałam tutaj. Przy bramkach czekał na mnie wujek i powiedział, że chciał ze mną spędzić kilka dni z racji, że nie było nam pisane spędzić razem świąt i ogólnie czasu. - odpowiedziałam.

RM : No ładnie, czyli zostaliśmy obydwoje wrobieni. Ja też na niego czekam, ale chyba się nie doczekam. - powiedział.

Mia : Niech ja go tylko spotkam. Ohh pożałuje tego. - powiedziałam zła. Wybacz Namjoon ja nie miałam nic z tym wspólnego, nie chciałabym naruszać twojej przestrzeni więc będę się zbierać. Muszę zarezerwować lot do Korei. - powiedziałam.

RM : Mia. - powiedział.

Odwróciłam się i spojrzałam w jego oczy,  w których mogłabym tonąć.

RM : Porozmawiajmy, skoro mamy już do tego okazję. - powiedział.

Mia : Namjoon chyba wszystko już sobie powiedzieliśmy. Popełniłam błąd i słono za niego zapłaciłam. Nie musisz mi nic tłumaczyć rozumiem twoją decyzje i szanuje ją. - powiedziałam udając się do wyjścia.

RM : Stój!

RM : Mia kurwa stój !

Miałam łzy w oczach i chciałam jak najszybciej wyjść gdy nagle poczułam jak Nam łapie mnie za ramie i obraca w swoim kierunku. Patrzeliśmy sobie głęboko w oczy, a po moich policzkach spływały łzy, które Namjoon wycierał kciukiem. Złapał moją twarz w dłonie i pocałował. Wróciły do mnie w momencie wszystkie chwile razem. Nie wiedziałam co mam zrobić więc zaczęłam odwzajemniać pocałunek. Pocałunek wyrażał wszystko co obydwoje czuliśmy. Wyrażał naszą tęsknotę za drugą osobą. Po dłuższej chwili oderwaliśmy się od siebie.

Mia : Przepraszam. - powiedziałam.

RM : Nie to ja przepraszam. Kocham Cie Mia, a kazdy z 11 dni był dla mnie katorgą. - powiedział.

Usiedliśmy na łóżku i zaczęliśmy rozmawiać. Po około godzinie wszystko mieliśmy juz wyjaśnione. W głębi duszy dziękowałam wujkowi, że posunął się do takiego podstępu i tak to wszystko zorganizował. Byłam przy nim. Po cholernie długich prawie 3 miesiącach w końcu mogłam go przytulić. Namjoon złapał mnie za barki i spojrzał mi prosto w oczy i zaczął się do mnie zbliżać, aż nagle mnie pocałował. Chwycił mnie w ramiona i położył na łóżku. Zdjął swoją koszulkę, zaczęłam podziwiać jego ciało. Chyba nigdy mi się to nie znudzi.. Pochylił się nade mną i zaczął zdejmować moją koszulkę. Dostałam gęsiej skórki i jęknęłam.

RM : Kurwa Mia tak mi Ciebie brakowało. Jestem idiotą. - powiedział.

Mia : Przestań mówić. - powiedziałam i pocałowałam chłopaka.

Namjoon zaczął kontynuować pocałunki w dół mojego ciała. Gdy dotarł do stanika odpiął go szybko, pochylił się i złapał moją pierś w usta. Wywoływał we mnie skrajne emocje. Jęknęłam ponownie. Drugą pierś zaczął pieścić ręką doprowadzając mnie do szaleństwa. Starałam się powstrzymać, ale uczucie, które sprawiał mi Nam było silniejsze i nie mogłam przestać jęczeć. Zadowolony z siebie zaczął zmierzać swoimi pocałunkami niżej. Jednym ruchem pozbył się moich majtek pozostawiając mnie zupełnie nagą. Przyglądał mi się i od razu na jego twarzy ukazał się uśmiech, ten uśmiech który tak kochałam. Kazdy jego kolejny dotyk sprawiał jeszcze większe podniecenie. Namjoon w momencie rozchylił moje nogi i zaczął penetrowac moją cipke. Jego język wiedział czego chce. Spragniona jego dotyku jęczałam i trzymałam kurczowo pościel. Dwa palce dołączyły do niego powodując u mnie wygięcie pleców w łuk. Jego palce wsuwały i wysuwały się ze mnie co raz szybciej i szybciej, a usta powędrowały do góry i przywarły do moich ust. Czułam, że jestem już na skraju i zaraz dojdę.

Brakująca część mnie - Kim NamjoonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz