Rozdział LI

282 8 1
                                    

Wróciliśmy do domu zmęczeni poszlismy od razu do łóżka i od razu zasnęliśmy.

Rano wstaliśmy w cudownych nastrojach. Chciałam zebrać się z łóżka, ale Namjoon nie pozwolił mi tego zrobić bo miał inne plany co do mnie. Finalnie opuściliśmy sypialnie po prawie 3 godzinach. Kochalismy się kilka razy. Bylam zmęczona, ale szczęśliwa. Namjoon powiedział, że zrobi nam śniadanie, a ja mogę skoczyć się ogarnąć. Poszłam więc do łazienki.

Po szybkiej kąpieli zrobiłam na głowie kucyka i szybko pomalowałam rzesy. Poszłam się ubrać. Wybrałam kremowy dres z Balenciagi i ruszyłam do kuchni.

RM : Ogarniemy się i jedziemy ? - zapytał.

Mia : Yhym. - mruknęłam.

RM : Wszystko dobrze Mia ? - zapytał.

Mia : Tak. - odpowiedziałam.

RM : Zjedz kochanie ja pójdę do łazienki. - powiedział.

Zjadłam kanapki i czekałam w salonie na Namjoona. Dwa dni intensywnego seksu dawały znać, byłam lekko obolała, po chwili z łazienki wyszedł gotowy Namjoon.

Mia : Gotowy ? - zapytałam.

RM : Tak możemy się zbierać. - powiedział.

Wstałam delikatnie z kanapy i ruszyłam do drzwi.

RM : Mia co się dzieje? - zapytał łapiąc mnie za ręce.

Mia : Nic. - odpowiedziałam.

RM : Nie kłam. - powiedział.

Mia : Ehh.., jestem troszeczkę obolała. - powiedziałam.

RM : Mia kochanie dlaczego nie powiedziałaś, bardzo Cie przepraszam. - powiedział z żalem w głosie.

Mia : To nic przejdzie, nie przepraszaj Nam bardzo mi się podobało. - uśmiechnęłam się.

RM : Głupio mi. - powiedział.

Mia : To niech nie będzie. - powiedziałam i pocałowałam go.

Byliśmy juz w drodze do chłopaków. Podjechaliśmy na podjazd i weszlismy do środka. Była prawie 15, a na dole był Jin i Kook którzy grali na konsoli. Przywitaliśmy się, Nam poszedł na górę, a ja usiadłam i przyglądałam się grze. Postanowiłam pójść do Taehyunga, stęskniłąm się za naszymi rozmowami. Zapukałam do jego pokoju, gdy usłyszałam prosze weszłam.

V : Mia ! - krzyknął. Tak się ciesze, że Cie widzę. - powiedział.

Mia : Też tęskniłam Tae. - podeszłam i przytuliłam się do chłopaka.

Rozmawiałam z Tae dosyć długo, potrzebowałam porozmawiać z przyjacielem, a on z przyjaciółką. Dowiedziałam się, że spotkał się kilka razy z Jennie z Blackpink. Cieszyłam się z tego bardzo. Miałam nadzieję, że coś z tego będzie. Nie znałam jej osobiście więc cięzko bylo mi co kolwiek powiedzieć.

Opowiedziałam mu o wczorajszej wizycie. Tae wypytywał jak układa mi się z Namjoonem więc opowiedziałam mu wszystko co się u nas działo. Nie mieliśmy przed sobą tajemnic i nie czuliśmy się skrępowani w swoim towarzystwie. Po prawie 2 godzinach zeszliśmy na dół.

RM : Tak przeczuwałem, że pójdziesz do V. - powiedział i przytulił się do mnie.

Mia : Musiałam z kimś pogadać. - powiedziałam i również się przytuliłam.

RM : Spokojnie skarbie. - powiedział.

Spędziłam z chłopakami bardzo miły wieczór. Troszeczę stracilismy poczucie czasu i byłam zdziwiona gdy okazało się, że jest już 23.

Brakująca część mnie - Kim NamjoonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz