I hate that I want you ✉ C.H

67

Przeciągnęłam się i sięgnęłam dłońmi do twarzy, przecierając ją. Otworzyłam oczy i podniosłam się do pozycji siedzącej rozglądając się po pokoju. O dziwo byłam w nim sama. Sięgnęłam do telefonu, który jakimś cudem znalazł się na stoliku nocnym, chociaż nie pamiętam abym go tam kładła. Było przed ósmą wieczorem, a na zewnątrz było już dość ciemno. Podniosłam się i opuściłam pokój. Usłyszałam coś na wzór rozmowy, a po chwili dźwięk zamykanych drzwi.

- Właśnie miałem Cię budzić – usłyszałam, kiedy weszłam do salonu. – Kolację podano – zaśmiał się, a ja właśnie poczułam ja bardzo jestem głodna.

- Ta dwugodzinna drzemka nie była wcale pomocna – mruknęłam.

- Zaraz zmienisz zdanie – powiedział łapiąc mnie za rękę i przeszliśmy w kierunku szklanych, rozsuwanych drzwi na taras. Przepuścił mnie pierwszą. Moim oczom ukazał się nakryty stół, za nim niewielki basen, a dalej już tylko ocean i wyspa.

- Mówiłam, że tu jest cudownie?

- Jakies sto razy.

- To mówię po raz kolejny. Calum? – stanęłam naprzeciwko niego i objęłam ramionami jego kark. – Dziękuję – przybliżyłam się do niego i musnęłam jego usta raz, drugi, trzeci. Z każdą chwilą pocałunek stawał się coraz bardziej zachłanny i żarliwy. Jego dłonie znalazły się na moich biodrach, przesunął je powoli do góry, zatrzymując na tali, przy okazji podwijając koszulkę.

- Cała przyjemność po mojej stronie – zachichotał, kiedy odsunęłam się od niego. Patrzyliśmy sobie prosto w oczy. Usłyszałam burczenie w brzuchu, akurat kiedy nasze usta znów miały się złączyć. – To twój czy mój?

- Chyba po prostu chcąc tego samego. Czas na papu! – odwróciłam się z powrotem do stołu. – CalPal?

- Tak?

- Czy to szampan? – spojrzałam na butelkę w kuble z lodem, na którą wcześniej nie zwróciłam uwagi.

- Tak – zerknęłam na niego.

- Coś za bardzo mnie rozpieszczasz – zaśmiałam się szturchając go lekko w bok. – Jeszcze coś sobie pomyślę.

- Myśl co chcesz – odpowiedział, po czym poczułam pocałunek na skroni. – Wszystko jest możliwe – przeniosłam na niego wzrok, ale jedynie posłał mi lekki uśmiech.

Jestem głoooodna ;c

Lov U♥