118

10.7K 639 18
                                    

- Spóźniłeś się – mruknęłam leżąc na sofie z laptopem na kolanach, w którym przeglądałam pocztę. Nawet nie podniosłam na niego wzroku.

- Przepraszam. Rozmowa z menadżerem trochę się przedłużyła – usiadł przy moich nogach, a ja spojrzałam na niego. – Będę na pokazie – powiedział uśmiechając się.

- Mnie nie oszukasz. Widzę, że coś jest nie tak – podciągnęłam się i odłożyłam urządzenie na stolik. – Co jest?

- Postawił mi warunek.

- Wiedziałam – przewróciłam oczami. – Czego chciał?

- W piątek muszę udzielić wywiadu...

- Oh, ustawka, jak uroczo. Coś konkretnie musisz powiedzieć?

- Oprócz kilku pytań dotyczących trasy, padną też pytania o Ciebie i o to, co tam robię.

- Masz oficjalnie potwierdzić to, że jesteśmy razem? – przytaknął. - Okay – westchnęłam. – Jeśli nie chcesz, nie musisz tam iść.

- Co? – wzruszyłam ramionami.

- Wiem, że to nie twoja bajka, a robienie czegoś pod dyktando tego idioty Cię wkurza, więc nie musisz.

- Chcę tam być, Leen. Chcę zobaczyć, co w tym widzisz i dlaczego to lubisz. To część Ciebie, bardzo ważna, dla której jesteś w stanie poświęcić bardzo dużo. Chyba, że mnie tam nie chcesz – zaśmiałam się.

- Chce żebyś tam był, chociaż będziesz mnie rozpraszał. Bardzo... Nie licząc Su, nikt z bliskich nie widział mnie na wybiegu... Jak się potknę to przez Ciebie – zaczął się śmiać.

- Nagram to i opublikuję.

- Dupek.

- Ale twój – złączył nasze usta.

- Ej – odsunęłam się od niego. – Miałam Cię zabić.

- To może później – mruknął, wciągają mnie na swoje kolana, a jego dłonie od razu znalazły się pod moją koszulką.

- O której jutro... - przerwał mi pocałunkiem.

- Jedenasta, więc zostaje tutaj – szepnął.

- Podoba mi się ten pomysł – pogłębiłam pocałunek.





Internet mnie nienawidzi... co chwila się rozłącza ;-; to wkurzające.

Nic mi się dziś nie chce xD

Lov U♥

I hate that I want you ✉ C.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz