98

11.5K 704 22
                                    

Niecierpliwiłam się słysząc dźwięk połączenia w telefonie. Mógłby się pospieszyć, co on tam robi no. Odebrał w końcu.

- Nie wiem czy wiesz, ale u mnie jest po ósmej rano – mruknął zaspanym głosem.

- Fascynujące, u mnie jest po pierwszej popołudniu – zachichotałam.

- Masz dobry humor? – zapytał.

- Taaaak, CalPal – zaśmiał się.

- Cóż takiego się stało?

- Podpiszę umowę z IMG.

- Nie miałaś przypadkiem wątpliwości? – przewróciłam oczami.

- Miałam, ale zostały dość dobrze rozwiane. Miałam przecież spotkanie, pamiętasz? Skontaktują się z moją obecną agencją, a na następny weekend lecę do Nowego Jorku przejrzeć proponowaną umowę i tak dalej i tak dalej. A jeśli wszystko pójdzie dobrze, zrobią mi kilka dodatkowych zdjęć do portfolio.

- Więc gratulacje.

- Dziękuje, ale jeszcze na to za wcześnie, skarbie. Opowiem Ci wszystko później. Zaraz nie będę miała jak gadać.

- Idziesz się spotkać z tym idiotą?

- Calum, on ma imię – mruknęłam, na co prychnął.

- Teraz to już nie zasnę... dzięki.

- Nikt Ci nie broni spać.

- Bo zasnę z myślą, że jesteś w jednym miejscu z Aaronem.

- Zazdrośnik. Spokojnie skarbie, tylko Ciebie kocham – powiedziałam z rozbawieniem.

- Kochasz sprawiać, że jestem zazdrosny.

- Kurde... wydało się.

- Wiedziałem.

- Jakiś ty mądry. Oh, muszę kończyć. Widzę go - pomachałam do chłopaka, znajdującego się kilkanaście metrów ode mnie.

- Tak, jasne. Idź do niego – burknął.

- Idź spać, puppy. Zadzwonię później.

- Ok, ok. Pamiętaj, kto jest twoim chłopakiem.

- Taka jedna, wielka maruda. Pa – rozłączyłam się. - Hej - uśmiechnęłam się, a on musnął mój policzek.

- Masz dziś dobry humor? Coś się stało?

- Tak, ale za nim ci opowiem, chcę kawę i może jakieś ciastko.

- Jasne - zaśmiał się. - Chodźmy.





IHTIWY zajmuje #69 miejsce w FF, to nie jest pierwsza dziesiątka żeby się tym jakoś specjalnie chwalić, ale ta liczba ( ͡° ͜ʖ ͡°) i do tego zawdzięczam ją wam xD Dziękuję!♥

Lov U♥

I hate that I want you ✉ C.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz