Poczułam pocałunki na szyi, które wybudziły mnie ze snu i choć zwykle budzenie mnie nie wychodzi nikomu na dobre, tym razem nie miałam nic przeciwko. Poczułam dłoń bruneta na tali, którą powoli przesunął, na moje biodro, udo i z powrotem do góry.
- Calum... - mruknęłam.
- Pobudka – szepnął.
- Jeszcze pięć minut – starałam się nie uśmiechać i wtuliłam bardziej w poduszkę. Byłam ciekawa co zrobi.
- Zmuszasz mnie do użycia bardziej radykalnych metod – przygryzł płatek mojego ucha, a jego dłoń znalazła się na złączeniu moich ud. Potarł najczulszy punkt na moim ciele, ja westchnęłam cicho. – Chyba Ci się podoba – poczułam jego palec w sobie, na co jęknęłam i poruszyłam biodrami. – Bardzo – przysunął się bliżej mnie.
- Zrób to – mruknęłam w poduszkę. Chwilę później słyszałam jak rozrywa foliową paczuszkę. Poczułam go w sobie. – Przygotowałeś się... - usłyszałam jego chichot. Zaczął się poruszać. Zacisnęłam dłonie na pościeli. Jego dłoń znalazła się na moim biodrze, przytrzymując je. Poczułam jego usta na szyi. – Calum ja... - przyśpieszył swoje ruchy, a z mojego gardła wydobył się jęk. Pchnął mocniej, zatrzymując się we mnie, wyjękując moje imię. Wyszedł ze mnie, a ja odwróciłam się w jego stronę, od razu złączając nasze usta. Objął mnie ramieniem.
- Dzień dobry – powiedział.
- Głupek – zaśmiałam się opierając głowę o jego klatkę piersiową.
- Ale się obudziłaś.
- Rozmawiałam z tobą, więc nie spałam.
- W sumie racja – odpowiedział z rozbawieniem.
- Słyszałeś? – uniosłam głowę słysząc kroki.
- To pewnie obsługa – spojrzałam na niego. – Poprosiłem ich wczoraj o śniadanie na dziewiątą – wzruszył ramionami.
- Musieli słyszeć jak my...
- A myślisz, że to ich pierwszy raz? – spojrzał na mnie z rozbawieniem.
- Dzieciak – mruknęłam.
- Jestem tylko dwa lata młodszy.
- Nie dość, że lecisz na starsze, to jeszcze jesteś niepełnoletni – usiadłam i sięgnęłam po jego koszulkę, przewieszoną przez zagłówek łóżka . Naciągnęłam na siebie czarny materiał.
- Zależy na którym kontynencie. Obecnie znajdujemy się na wyspie należącej do Francji, więc jestem pełnoletni od dwóch lat. Zresztą, kto powiedział, że na Ciebie lecę?
- Oh, naprawdę? – wstałam i spojrzałam na niego. – Czyli to tylko czysty pociąg fizyczny? Dzięki, tylko mnie w tym upewniłeś – prychnęłam i odwróciłam się. Zabrałam z walizki dresowe szorty i założyłam je na siebie. Skierowałam się do wyjścia z pokoju.
- Leen – westchnął.
- Co? – spojrzałam na niego. – Idę zjeść śniadanie, a ty rób co chcesz.
CZYTASZ
I hate that I want you ✉ C.H
FanfictionLeen @AlienAileen: Czy istnieje coś gorszego od seksu bez orgazmu? Otóż tak - fandomy. A jeśli twoja siostra jest w jakimkolwiek wiedz, że prościej jest ją zabić niż znosić @ViMikesGirl #fandom #facts Najwyżej - #1 w 5sos © 2015-2016 by thebigblue...