DAMIAN:
Doszliśmy na lodowisko. Wszyscy wypożyczyli łyżwy, oprócz Raven.
-Nie jeździsz?-Uniosłem brew. Wydawała się... smutna?
-Ja... Nie wydaje mi się to zabawne, żeby ganiać się na lodzie w niewygodnych butach.-Odparła i usiadła na ławce.
-Nie potrafisz?-Dopytałem.
Pokiwała nieśmiało głową.
Namyśliłem się chwilę.
Poczułem się trochę rozczarowany że nie będzie z nami jeździć. Pal licho, czemu.
-Mogę Cię nauczyć.-Zaproponowałem.
Przedtem unikała mnie wzrokiem, teraz jednak spojrzała na mnie, zdziwiona.
-Nie dziw się.-Przewróciłem oczami.-Sama na festynie mówiłaś że jestem gdzieś tam dobry. Więc poczuj to dobro.
Sam nie wiem czemu przywołałem tę sytuację. Chciałem ją namówić.
Do spędzenia ze mną czasu... Co się ze mną dzieje?
-No nie wiem...-Nie była pewna.
-Ujmę to tak. Albo ja, albo Bestia.-Rzuciłem jej prowokujący wzrok.
-Za żadne skarby.-Wstała szybko i poszła wypożyczyć łyżwy.
Trochę rozbawiła mnie jej reakcja.
Weszliśmy na taflę. Tytani rozproszyli się na wiele miejsc. Ja natomiast trzymałem się blisko Kruka. Konkretniej to on trzymał się blisko mnie. Właściwie to trzymał się mnie. Dosłownie.
-Um... Wiesz że tak nie nauczysz się jeździć?-Zapytałem. Głównie po to, by chwyciła się czegoś innego bo już zacząłem odczuwać lekki ból.
Azaratka puściła moją kurtkę i tym razem zaczęła kurczowo trzymać się ogrodzenia.
-Więc ucz mnie.
Pokazałem jej co trzeba robić, jak hamować czy skręcać... I dawała sobie radę. Poczułem lekką dumę na widok Roth, która zaczęła rozumieć jak się jeździ i czuje się pewnie. No ale w pewnym momencie poczuła się ZBYT pewnie.
-Zwolnij!-Krzyknąłem. Bałem się że się przewróci.
Próbowała wyhamować, ale przez moment miałem wrażenie że się przewraca. Podjechałem, by ją przytrzymać, a ona w tej samej chwili zatrzymała się. Wpadłem na nią i oboje się przewróciliśmy.
Leżałem na niej, a nasze nosy się stykały. Spojrzałem jej w oczy, a moje serce zabiło szybciej. Patrzyliśmy na siebie, zdziwieni.
-Raven? Damian..?-Podjechała do nas Tamaranka.
Ja i Rachel zarumieniliśmy się i podnieśliśmy.NOMINACJE
mamwaswdupie mnie nominowała. Dziękuję! ❤️1. Wkuwałam. Z powodu pobytu w szpitalu pare miesięcy nie było mnie w szkole (nie pytajcie czm) i rozumiecie. Chciałam nadrobić. Poza tym pisałam ;)
2. W miarę w miarę
3. Zima po niej jest lato
4. NIE MA KOMARÓW. Poza tym wiadomo święta, wolne jest taki fajny klimat. Mogę pić tyle herbaty ile chcę i tłumaczyć to niską temperaturą. I jest mnóstwo czasu! Przynajmniej u mnie :p
5. Teen Titans, Rick and Morty, Rozczarowani, Pingwiny z Madagaskaru, Król Julian, Looney Tunes Show, Witch, Scooby Doo (Ach te dzieciństwo (': )
6. Hm... Pewnie jakieś się znajdą, ale nie zwracam na nie uwagi bo sama jestem dziwna, więc...
7. Będziecie się śmiać 🤣🤣 44 mam jeszcze platfusa wyobraźcie sobie jak ciężko jest mi kupić buty, a zaznaczam że jestem płci damskiej xD
8.
Sakurcia2020
R4V3N443
zuzannagrycan
MagdaBojler
AnnaMaachowska3To już wszystko, jak podobał się rozdział? :))
CZYTASZ
|DAMIRAE| Po prostu mnie nie kochaj...
FanfictionMożna kochać. Ale czy da się NIE kochać? Raven coraz bardziej podoba się Damian, a on sam również odkrywa że darzy Azaratkę uczuciem. Czy uda im się być razem? Czy pomimo niezadowolenia Batmana mogą stworzyć związek? Wymyślam własne postacie. To ff...