Rozdział 41

107 6 0
                                    

Pov: Ricardo

Jak zwykle nic nie pamiętam. Nagle dostaje powiadomienie z messengera.

Użytkownik Victor Blade utworzył/a czat grupowy z Gabriel Garcia, Aitor Cazador i Riccardo di rigo.

Użytkownik Victor Blade ustawił nazwę grupy na: Urodziny Sherwind'a

Victor: Witam ogólnie to ja wiem gdzie pójdziemy na jego urodziny. O 16⁰⁰.

Gabriel: Gdzie więc idziemy?

Victor: Do Macdonald'a

Riccardo: Serio?

Victor: tak

Aitor: To co my mamy zrobić?

Victor: Kupić prezenty macie trochę czasu, bo ja zabieram go do kina.

Aitor: A no ta. Romantycznie nie powiem;》Gabrielu a ty gdzieś ze mną wyjdziesz?;))
Z tego co wiem ty też masz nie długo urodziny.

Gabriel: Okis tylko kiedy i gdzie?

Aitor: Jeszcze to ustalę, ale jak się dowiem to Ci napisze;D

Riccardo: To nie tinder

Aitor: Zapomniałem kurde wiesz

Victor: Garcia masz branie

Gabriel: Właśnie widzę...

Użytkownik Riccardo di rigo ustawił nazwę użytkownika Aitor Cazador na 💀Simp Gabriela💀

Victor: No to teraz di rigo poleciał...

-Z kim wy tak wszyscy piszecie

Nagle nasze oczy wędrują na Ariona. Kurczę słabo. MY KURNA WSZYSCY KOŁO SIEBIE SZLISMY.

-A nic tak tylko do Vlada pisałem-odpowiada Victor.

Nagle patrzy się na mnie jakby chciał mi coś przekazać. Tylko co. Olśniło mnie.

-To my będziemy już iść do tej galerii...-mówię.

-Co? To nie idziecie z nami?

-Musimy coś kupić-odpowiada brunetowi Gabi.

-Aaa... No spoko... A ty Vic idziesz z nimi..?

-Nie, idę z tobą. To na razie chłopaki

-Na razie

Kiedy odeszliśmy kawałek, wyjmuje telefon i otwieram messengera. Zaczynam pisać wiadomość.

Riccardo: Miłej randki:>

Wysłano.

Odczytano.

Victor: Kto pytał di rigo?

Już nie odpisuje tylko śmieje się pod nosem. Teraz misja znaleźć prezent dla Sherwind'a i wytrzymać z Cazadorem.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Wiem, super czat(🧢) Dziękuję za kom i gwiazdki<33 Lovki for everyone. Pozdrawiam cieplucho🔥🔥Bayoo<33

300 słów










Have you ever love me?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz