Rozdział 133

144 3 5
                                    

GOTOWY ROZDZIAŁ 129 MA 500 SLOW, POLECAM SERDZECZNIEE

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Pov: Aitor

Dzwonię dzwonkiem do drzwi. Czekam i po chwili otwierają mi się drzwi. Stoi w nich... RICARDO?!

Widząc jego minę myślę, że jest chyba tak samo zszokowany jak ja.

Pov: Ricardo

Jak ja uwielbiam poranki.

Słyszę, że ktoś dzwoni dzwonkiem. Gabi grał akurat w jakieś murder mystery i darł się, że jest mordercą i ja mam iść otworzyć drzwi. No to poszedłem. Otwieram drzwi nie spodziewając się niczego specjalnego.

A TAM WALANONY AITOR PRZEZ KTOREGO MIALEM ZALAMANIE NERWOWE!

Wracając zdanie wcześniej to chociaż Cazador jest specjalny.

Mniejsza o to.

Niebiesko włosy jest chyba tak samo zszokowany jak ja. Patrzymy się na siebie chwilę, po czym zamykam drzwi. Niestety chłopak blokuję nogą drzwi i nici z mojego planu.

-Jest Gabriel?

Nie kurna, nie ma. Tak się włamałem do jego domu.

-Nie, spieprzaj

Kolejna nie udana próba zamknięcia drzwi.

-Co tak nie miło? Wiem, wiem źle zrobiłem i bardzo Cię przepraszam. Mogę pogadać z Gabim?

-PO CO?! Nie lubie się powtarzać.

-To mogę

-NIE

-No wezzz

-Co to za krzyki?

Obydwoje spoglądamy na schody. A tam nie kto inny jak różowo włosy chłopak o którego przed sekundą była rozmowa (bardzo kulturalna).

Gabi widać, że też się bardzo zdziwił po zobaczeniu Cazadora.

-Ooo... Aitor... Cześć... Co chcesz?

-Porozmawiać

-Nie mamy o czym

-Chcę Cię przeprosić... Przepraszam za tamto... Nie chciałem aby to tak wyszło...

-Niech Ci będzie

-Wybaczasz mi?

-Nie wiem... Przemyśle to, ale przeprosiny przyjęte. Chciałeś coś jeszcze?

-Nie to wszystko. Dzięki-odpowiada i odchodzi. Ja od razu zamykam drzwi.

Między nami nastaje niezręczna cisza.

-Przemilczmy to... Może...-proponuję Garcia.

-To dobre rozwiązanie

Wbiegamy po schodach na górę. Naszym postanowieniem jest granie w robloxa. Później jesteśmy umówieni z Arionem i Victorem na granie w piłkę przy boisku. Hm. Dawno nie grałem... Trzeba będzie pograć.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dziś trochę dłuższy. Chyba git.
Bayoo<33

310 słów







Have you ever love me?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz