Rozdział 72

101 7 0
                                    

Pov: Ricardo

Wróciliśmy do hostelu. Po drodze mieliśmy jeszcze obiad w jakiejś restauracji. Kotlet, ziemniaki i surówka. Dobre było. Jest aktualnie 20⁰⁰. Chłopaki mają plan iść po 22⁰⁰, czyli po ciszy nocnej. Muszą zdążyć na 1⁰⁰, ponieważ z tego co wiem to znowu będą po nocy łazić sprawdzać czy śpimy. Wiemy, że o 1⁰⁰, ponieważ Roma nam powiedział. Opowiadał, że poszedł do naszej tymczasowej kuchni, ale usłyszał, że nauczycielki rozmawiają o czymś i postanowił przyczaić się pod ścianą. W ten oto sposób dowiedział się o sprawdzaniu pokoi.

Skip time

Przed sekundą wyszła pani od japońskiego z naszego pokoju. Sprawdzała czy jesteśmy w swoich pokojach.

To zaczynamy.

Wstajemy z łóżek i kierujemy się do balkonu. Arion otwiera drzwi.

-Kurna mać. My mamy drugie piętro-parska Sherwind.

-Jezusie

-Ale my inteligentni jesteśmy...

-To jak uciekamy?-pyta Gabi.

-Telekinezą-odpowiada mu ironicznie granatowo włosy.

-No chyba drzwiami nie..?-rzucam.

-No to drzwiami-potwierdza Cazador.

Po cichu uchylamy drzwi.

Droga wolna.

Nagle zapalają się czujniki. Korytarz staje się jasny jak słońce.

Walone czujniki.

Szybko wracamy do pokoju.

-No to co robimy?

-Ej... Bo Roma ma pod nami balkon, co nie..? A koło rośnie drzewo..?-mówi niebiesko włosy.

-No chyba Cię coś boli

-No chyba nie

Chłopak otwiera drzwi balkonowe, przekłada nogi za barierkę i powoli spuszcza się za balkon Romy. Następnie przechodzi na gałąź drzewa i schodzi na ziemię(nie robcie tak, to tylko fanfik).

On serio to zrobił.

A jak on, to zaraz całe nasze akustyczne towarzystwo. Kiedy wszyscy zeszli, zostałem tylko ja. Dobra dam radę.

Opuszczam się na balkon bruneta. Okej. Teraz na gałąź i z gałęzi na ziemię.

Udało się.

Teraz tylko dotrzeć na plażę.

Chwila co ja robię?

Czy ja właśnie uciekłem w środku nocy z hostelu w obcym kraju i kieruje się na plażę aby morsować? Z nami serio jest coś nie tak.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dłuższy rozdział:) Chcę podziękować rosexxmary za dawanie tylu gwiazdek. Bardzo dziękuję<33 Bayoo<33

320 słów

Have you ever love me?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz