Pov: Ricardo
Właśnie wylądowaliśmy w Warszawie na lotnisku. Jakoś ciepło. Arion gadał o niedźwiedziach polarnych, a tu tak ciepło.
-Ej Arion... No halo ziemia do Ariona-zaczynam machać mu ręką przed twarzą-ARION?
-KTO ZROBIŁ TO ZDJECIE?!-wydziera się brunet.
-Aaaa o to chodzi... hehehe
-AITOR IDE PO CIEBIE
Skąd on wiedział, że to on? Eee pewnie intuicja czy coś. Ale wsumie... raz też ktoś im zdjęcie zrobił i ktoś tam wydał, że to był Aitor no i pewnie teraz też tak myśli. Dobrze myśli.
Ludzie się na nas patrzą jak na nienormalnych. Nie moja wina, że Sherwind nie umie się dobrze najpierw doinformować. Przecież tu jest gorąco. A ja mam na sobie kurtkę. Połowa z nas ma na sobie kurtkę. Ekm. Dobra kij.
Udajemy się do naszego tymczasowego busika. Mamy jechać najpierw do Poznania, a później jak będziemy wracać to do Warszawy zajechać i pozwiedzać.
Będzie bardzo ciekawie...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kolejny fest krótki rozdział. Ale leprze chyba krótkie codziennie, niż długie raz na nie wiem kiedy. Eee no Bayoo<33
171 słów
CZYTASZ
Have you ever love me?
Fanfic‼️CRINGE GWARANTOWANY😃🔥‼️ Opis: Ricardo di rigo jest uczniem gimnazjum Raimon'a. Jego najlepszym przyjacielem jest Gabriel Garcia. W szkole pojawia się nowy uczeń Aitor Cazador, który zaczyna czuć coś do Gabriela. Ricardo nie wie dlaczego czuje za...