Pov: Ricardo
Wychodzimy właśnie z hostelu. Idziemy w stronę "biedronki". Nie powiem ciekawa nazwa. Dochodzimy do budynku.
-Eee da Pan może pięć złoty?-nagle ktoś pyta.
Odwracam się a tam jakiś żul.
-Słucham?
-No dasz pięć złoty?
-Ricardo chodź z stąd-proponuję Gabriel.
Omijam typa i kieruje się w stronę wejścia do sklepu. Bierzemy koszyk. Więc tak trzeba wziąć jakiś chleb czy coś...
-PATRZCIE MAJĄ SUSHI-nagle słyszymy krzyk Aitora z drugiej strony sklepu.
Wszyscy ludzie z sklepu spoglądają w stronę Cazadora. Nie spodziewanie jakaś dziewczyna wpatruje się w nas z szeroko rozchylonulymi ustami. Nagle zaczyna skakać i potrząsać swoimi przyjaciółkami.
-NIE WIERZE, WIEDZIAŁAM, ZE ISTNIEJĄ!-krzyczy.
-Hę?-pytam.
-Muszę mieć z wami wszystkimi zdjęcie. Wrzucę na insta, tiktoka, Facebook itd... Ooo RICARDO KOCHAM CIĘ I CIEBIE TEŻ VICTOR I ARION, NO I OCZYWIŚCIE GABI I AITOR!-chwila co. Skąd ona wie, jak mamy na imię?
-Skąd wiesz jak mamy na imię?-pyta zszokowany Victor.
-Ja wiem o was wszystko. Jak macie na nazwisko, ile macie lat, do jakiego gimnazjum chodzicie i tak dalej. A tak poza tym to znam was z mojego ulubionego anime. Aaa i ja jestem Kalina. Z tyłu są moje przyjaciółki. Jestem akurat na wycieczce w Poznaniu... Oj musimy lecieć do kasy... NA JAKIEJ ULICY MACIE HOSTEL SZYBKO?!
-Eeee *podaje ulice*
-DZIEKI WIELKIE BEDE O DWUDZIESTEJ DRUGIEJ. PA GŁOWNY SKLADZIE RAIMONA!-krzyczy i biegnie do swoich przyjaciółek.
Okej teraz tylko kontynuować zakupy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Eeee tak to byłam ja🔥Pozdrawiam cieplucho
Bayoo<33248 słów
CZYTASZ
Have you ever love me?
Fanfiction‼️CRINGE GWARANTOWANY😃🔥‼️ Opis: Ricardo di rigo jest uczniem gimnazjum Raimon'a. Jego najlepszym przyjacielem jest Gabriel Garcia. W szkole pojawia się nowy uczeń Aitor Cazador, który zaczyna czuć coś do Gabriela. Ricardo nie wie dlaczego czuje za...