GOTOWY ROZDZIAŁ 112
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pov: Olivier
Kurna mać, gdzie jest ten Aitor. Powiedział, że idzie tylko do sklepu obok po nie wiedamo co. Ja tu umieram, a ten co. Nie ma go chyba z pół godziny. Eh co ja mam robić...
Nagle słyszę dźwięk otwieranych drzwi na dole. Chętnie bym tam polazł gdyby mnie wszystko nie bolało.
-OLIVIERRRR MASZ GOSCIII
No czy on jest akustyczny? Ja tu umieram, a on gości zaprasza. Ja ledwo mówię...
-Nie mogę
-Co nie możesz..?
-Przyjść
-Trudno, musisz. Nie będziesz żałował
-Na pewno?
-Jeszcze jak
Powoli wstaje z łóżka. Od razu czuje, że wszystko mnie boli. Szczególnie głową. Co za tym idzie z moją wrażliwością na punkcie zdrowia od razu spojrzałem w internecie co mogą oznaczać silne bóle głowy. Wyskoczyło mi, że mam stan zagrożenia życia czy coś. Dobra przemilczmy to.
Schodzę na dół po schodkach i widzę parę osób w salonie. Nie widzę ich za dokładnie, ponieważ mam lekko rozmazany obraz. Na szczęście po chwili już dobrze widzę. Widzę i oczom nie wierzę.
W salonie stoi dziewczyna którą kocham.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Sory za to... Przepraszam. Bayoo<33
182 słów
CZYTASZ
Have you ever love me?
Fanfiction‼️CRINGE GWARANTOWANY😃🔥‼️ Opis: Ricardo di rigo jest uczniem gimnazjum Raimon'a. Jego najlepszym przyjacielem jest Gabriel Garcia. W szkole pojawia się nowy uczeń Aitor Cazador, który zaczyna czuć coś do Gabriela. Ricardo nie wie dlaczego czuje za...