Następnego ranka w mieszkaniu na Mokotowie panowała cisza, przerywana jedynie szumem wody z kranu w łazience. Luiza, jeszcze trochę zaspana, wpatrywała się w swoje odbicie w lustrze. Myśli o poprzedniej nocy krążyły jej w głowie, przypominając nie tylko dobrą zabawę, ale i te wyjątkowe spojrzenia, które Noah rzucał jej co jakiś czas.
Rozalia tymczasem siedziała na kanapie w salonie, przeglądając zdjęcia z imprezy na swoim telefonie. Na jednym z nich była uchwycona z Daimonem, oboje uśmiechnięci, w środku rozmowy. Była zaskoczona, jak szybko złapali wspólny język. Mimo że była nieco nieśmiała, czuła, że z nim może być sobą, co nie zdarzało się jej często.
Luiza, ubrana już w swój codzienny strój, weszła do salonu i zasiadła obok Rozalii. Przez chwilę obie siedziały w ciszy, zanurzone w swoich myślach.
„Co myślisz o tych braciach?” – zapytała nagle Luiza, przerywając milczenie.
Rozalia podniosła wzrok na przyjaciółkę, próbując zebrać myśli. „Daimon… jest inny. Wydaje się, że rozumie mnie lepiej, niż ktokolwiek inny. Nie wiem, czy to nie za szybko, ale… jest w nim coś, co przyciąga.”
„Noah też jest interesujący” – przyznała Luiza, bawiąc się końcówkami swoich włosów. „Ale nie jestem pewna, czy chcę się w to angażować. Jest… zbyt pewny siebie. A ja nie lubię, gdy ktoś próbuje mnie kontrolować.”
Rozalia uśmiechnęła się, wiedząc, że Luiza zawsze była ostrożna w relacjach z ludźmi. „Może to po prostu część jego uroku? W każdym razie, wydaje się, że będzie próbował cię zdobyć.”
Luiza westchnęła. „Zobaczymy. Na razie wolę skupić się na tym, co przed nami. Wiesz, że mamy dziś spotkanie w pracy?”
„Tak, pamiętam” – odpowiedziała Rozalia, odkładając telefon. „Choć przyznaję, że myślałam bardziej o tym, co będzie wieczorem.”
***
Wieczorem obie dziewczyny wybrały się do jednej z popularnych kawiarni w centrum miasta, gdzie umówiły się z kilkoma znajomymi. Na miejscu czekał na nie już tłum ludzi, jednak to nie tłum przykuł ich uwagę, a dwa znajome oblicza – Noah i Daimon, którzy pojawili się tam niespodziewanie.
Noah, jak zwykle pewny siebie, zbliżył się do Luizy, jego uśmiech był tajemniczy, ale pełen pewności siebie. „Widzę, że znowu się spotykamy” – powiedział, z nutą rozbawienia w głosie.
Luiza uniosła brew, starając się nie okazywać zbyt dużego zainteresowania. „Warszawa to duże miasto, ale chyba zaczyna robić się mniejsze” – odpowiedziała z lekkim uśmiechem.
W tym samym czasie Daimon usiadł obok Rozalii, która nie mogła ukryć swojej radości na jego widok. „Nie spodziewałem się, że cię tu spotkam” – przyznał, patrząc jej prosto w oczy.
„Ja też nie” – odpowiedziała Rozalia, czując przyspieszone bicie serca.
Rozmowy toczyły się swobodnie, choć między Luizą a Noah wciąż wyczuwalna była lekka napięta aura. Noah był wyraźnie zainteresowany, ale Luiza trzymała go na dystans, próbując rozgryźć, czy jest kimś, komu mogłaby zaufać.
Daimon i Rozalia natomiast wydawali się coraz bardziej zaangażowani w rozmowę, odkrywając kolejne wspólne zainteresowania. Oboje czuli, że między nimi rodzi się coś wyjątkowego, choć żadne z nich nie chciało tego głośno przyznać.
Czas mijał szybko, a spotkanie w kawiarni stało się początkiem częstszych interakcji między czwórką bohaterów. Noah, mimo że nie był przyzwyczajony do odrzucenia, nie zamierzał się poddawać. Daimon z kolei, coraz bardziej zainteresowany Rozalią, postanowił zbliżyć się do niej i poznać ją lepiej.
Gdy kawiarnia zaczynała pustoszeć, a noc zapadła nad miastem, Luiza i Rozalia wracały do swojego mieszkania z mieszanymi uczuciami. Życie zaczynało im serwować nowe wyzwania, które mogły odmienić wszystko, co dotychczas znały.
Czy Luiza pozwoli Noahowi zbliżyć się do siebie, mimo że nieufność wciąż trzyma ją na dystans? Czy Rozalia i Daimon dadzą sobie szansę na rozwinięcie czegoś więcej?
Warszawa była gotowa na dalsze wydarzenia, a noc była pełna obietnic na przyszłość.
![](https://img.wattpad.com/cover/374969416-288-k565166.jpg)
CZYTASZ
Nierozłączne Przyjaciółki w Poszukiwaniu Miłości i Zabawy ♥️
Teen FictionPodczas jednej z imprez w Warszawie, **Noah**, 22-letni porywczy i stanowczy mężczyzna, zauważa **Luizę** i od razu jest nią zainteresowany. Jednak Luiza, choć zauważa jego zainteresowanie, nie zna jeszcze dobrze Noaha i nie jest gotowa na nowy zwią...