**(Perspektywa Noaha)**
Słońce ledwo wzeszło nad Warszawą, a ja już byłem w ruchu. Czekała mnie długa sesja w pracy, ale mimo obowiązków nie mogłem przestać myśleć o ostatnich wydarzeniach. Sprawy zaczęły się komplikować, a nowe informacje, które poznałem, wywróciły mój świat do góry nogami.
Rozmawiałem z Daimonem, który, podobnie jak ja, był zaniepokojony sytuacją. Wiedzieliśmy, że Rozalia była w ciężkiej sytuacji, a jej odkrycia dotyczące rodziców wprowadziły sporo zamieszania. Teraz czekaliśmy na to, co przyniesie przyszłość, ale przyznam, że z każdą chwilą nasze napięcie rosło. Widziałem, jak Rozalia radzi sobie z emocjami, i mimo że chciałem jej pomóc, czasami wydawało się, że wszystko wymyka się spod kontroli.
Siedząc w biurze, przeglądałem dokumenty, ale myśli wciąż krążyły wokół Rozalii i tego, co się wydarzyło. Zastanawiałem się, jakie dalsze kroki podjąć. Maks, kuzyn Rozalii, był osobą, której nie znałem dobrze, ale zdążyłem zauważyć, że jego pojawienie się wprowadziło sporo niepokoju. Rozalia wydawała się zdezorientowana, ale również zdeterminowana, co budziło we mnie mieszane uczucia.
Wtem, do mojego biura wszedł jeden z moich współpracowników, z nieco zdenerwowanym wyrazem twarzy.
– Noah, mamy problem – powiedział, przerywając moje myśli. – Przychodzi ktoś, kto może być problematyczny. Właśnie dostałem informacje, że przyjechał jakiś człowiek, który może być związany z tą sprawą.
Zaraz po jego słowach, zauważyłem w biurze postać, której się nie spodziewałem. Mężczyzna w eleganckim garniturze, z pewnym siebie uśmiechem i pewnym wyrazem twarzy, wszedł do pomieszczenia. Na pierwszy rzut oka był to ktoś, kto przybył z jakiegoś ważnego spotkania lub z misją.
– Noah – przywitał mnie, podając rękę. – Nazywam się Aleksander, jestem specjalistą ds. bezpieczeństwa i ochrony. Słyszałem o problemach, z jakimi się borykacie. Mogę pomóc w sprawie Rozalii.
Zaskoczony, spojrzałem na niego uważnie.
– Aleksander, czy możesz wyjaśnić, co dokładnie masz na myśli? – zapytałem, próbując rozgryźć, co ten człowiek mógł wiedzieć i jakie miał zamiary.
Aleksander usiadł na krześle naprzeciwko mnie i rozpoczął swoją opowieść.
– Rozumiem, że Rozalia odkryła nowe informacje o swoich rodzicach i teraz poszukuje prawdy – powiedział. – Chciałbym zaoferować moją pomoc, ponieważ mam dostęp do narzędzi i zasobów, które mogą pomóc w dalszym śledzeniu i odkrywaniu tajemnic związanych z jej rodziną.
Wiedziałem, że jeśli Aleksander był rzeczywiście ekspertem, jego pomoc mogła być nieoceniona. Jednak z drugiej strony, miałem pewne wątpliwości co do tego, co tak naprawdę mógłby wnieść do sprawy.
– Co dokładnie możesz zaoferować? – zapytałem, starając się zdobyć jak najwięcej informacji.
Aleksander wyciągnął tablet i włączył kilka zdjęć oraz dokumentów.
– Dysponuję dostępem do zaawansowanych baz danych, które mogą pomóc w odnalezieniu osób oraz śledzeniu ich działań – wyjaśnił. – Mam również kontakt z osobami w różnych instytucjach, które mogą pomóc w zebraniu potrzebnych informacji. Poza tym, posiadam doświadczenie w takich sprawach, więc mogę również zapewnić ochronę, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Zamrugałem, analizując to, co usłyszałem. To, co mówił Aleksander, brzmiało obiecująco, ale również wymagało ostrożności. Wiedziałem, że Rozalia była w niebezpieczeństwie, ale nie byłem pewien, jaką rolę odegrać w całym tym procesie.
– Rozumiem – powiedziałem w końcu. – Jeśli możesz nam pomóc, będę wdzięczny. Ale pamiętaj, że dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo Rozalii i zrozumienie prawdy o jej rodzinie.
Aleksander uśmiechnął się szeroko.
– Oczywiście. Będę działał ostrożnie i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc w rozwiązaniu tej sprawy. Możesz na mnie liczyć.
Wiedziałem, że zbliżają się nowe wyzwania, a przyszłość była niepewna. Mimo że czułem się nieco niepewnie co do intencji Aleksandra, zdawałem sobie sprawę, że każdy, kto mógłby pomóc Rozalii w jej trudnej sytuacji, był mile widziany. Z każdą chwilą, widząc jak Rozalia zmaga się z nowymi odkryciami, wiedziałem, że nasze życie wkrótce ulegnie drastycznej zmianie. Musieliśmy być gotowi na wszystko, co mogło nadejść, i zrobić wszystko, by chronić tych, którzy byli dla nas najważniejsi.
![](https://img.wattpad.com/cover/374969416-288-k565166.jpg)
CZYTASZ
Nierozłączne Przyjaciółki w Poszukiwaniu Miłości i Zabawy ♥️
Novela JuvenilPodczas jednej z imprez w Warszawie, **Noah**, 22-letni porywczy i stanowczy mężczyzna, zauważa **Luizę** i od razu jest nią zainteresowany. Jednak Luiza, choć zauważa jego zainteresowanie, nie zna jeszcze dobrze Noaha i nie jest gotowa na nowy zwią...