Perspektywa Rozalii)**
Dzień po rozmowie z Luizą wciąż miałam wrażenie, że czas się zatrzymał. Z każdą minutą czułam, jak napięcie w moim ciele rośnie, jakby nadchodzące odkrycia miały wstrząsnąć moim światem. Wiedziałam, że muszę skonfrontować się z Maksymilianem, aby dowiedzieć się więcej o moich rodzicach i o tym, co skłoniło go do ujawnienia takich informacji.
Umówiłam się z Maksem na spotkanie w naszym ulubionym miejscu – małej kawiarni na rogu, która była dla nas swoistą oazą spokoju. W tym miejscu można było zapomnieć o problemach i na chwilę oderwać się od rzeczywistości. Teraz jednak ta rzeczywistość była niepokojąco blisko.
Kiedy dotarłam do kawiarni, Maks siedział już przy stoliku. Jego postawa była spokojna, a twarz wyrażała mieszankę pewności siebie i cierpliwości. Usiadłam naprzeciwko niego, starając się zachować spokój, mimo że w środku czułam burzę emocji.
– Cześć, Rozalia – przywitał mnie, uśmiechając się łagodnie. – Dziękuję, że przyszłaś. Wiem, że to może być dla ciebie trudne.
– Tak, to prawda – odpowiedziałam, starając się utrzymać kontrolę nad głosem. – Chciałabym, żebyś mi powiedział wszystko, co wiesz. Muszę zrozumieć, dlaczego mówiłeś, że moi rodzice żyją i dlaczego zostali zmuszeni, by mnie porzucić.
Maks skinął głową, a jego twarz przybrała bardziej poważny wyraz.
– Rozumiem – powiedział. – Pozwól, że opowiem ci swoją historię, a potem będziesz mogła zadać pytania.
Oparł się na oparciu krzesła i zaczął mówić, a ja wchłaniałam każde słowo z napięciem.
– Twoi rodzice nie byli zwykłymi ludźmi – zaczął Maks. – Byli zaangażowani w coś, co nazywam „projekt zaufania”. To była organizacja zajmująca się ochroną tajemnic państwowych i ochroną osób zagrożonych. Często pracowali pod przykryciem, a ich prawdziwe życie pozostawało w cieniu.
Zatrzymał się na chwilę, widząc moje zdziwione spojrzenie.
– Kiedy byliście jeszcze małą rodziną, pojawiło się zagrożenie, które nie mogło zostać zignorowane. Pewna grupa przestępcza odkryła, kim byli twoi rodzice, i zaczęła ich ścigać. W obliczu niebezpieczeństwa, jakie ich groziło, musieli podjąć decyzję, aby chronić ciebie i siebie. Zdecydowali się na rozwiązanie, które zapewniło ci bezpieczeństwo, ale wiązało się z wieloma poświęceniami.
Moje serce zaczęło bić szybciej.
– Jakie poświęcenia? – zapytałam, nie mogąc ukryć swojego wzruszenia. – Co się stało z nimi? Dlaczego nie mogłam ich znaleźć przez te wszystkie lata?
Maks kontynuował, jego głos niosąc się w cichym pomieszczeniu kawiarni.
– Twoi rodzice musieli zniknąć, by ukryć się przed tymi, którzy ich szukali. Stworzyli fałszywe tożsamości i przenieśli się w inne miejsce, starając się uniknąć odkrycia. Cała operacja była tajna i tylko nieliczni ludzie, w tym ja, mieli pełen dostęp do informacji na ich temat. Przez te wszystkie lata staraliśmy się chronić ich tajemnicę, ale ostatnio pojawiły się nowe zagrożenia, które wymusiły na mnie ujawnienie prawdy.
Czułam, jak łzy napływają mi do oczu.
– Dlaczego dopiero teraz mi o tym mówisz? – zapytałam z niemal desperackim głosem. – Dlaczego musiałam przejść przez tyle lat cierpienia, zanim dowiedziałam się prawdy?
Maks spojrzał na mnie z współczuciem.
– Zrozum, że to nie było łatwe – odpowiedział. – W obliczu zagrożeń i zmieniającej się sytuacji, ochrona twoich rodziców była priorytetem. Teraz jednak jesteś dorosła i bezpieczna, a nowe okoliczności wymusiły na mnie podjęcie działań. Chciałem, żebyś miała pełne informacje, zanim zdecydujesz, co dalej.
Zacisnęłam dłonie na stole, próbując zebrać myśli.
– Gdzie teraz są moi rodzice? – zapytałam, przerywając ciszę. – Jak mogę ich znaleźć?
Maks wziął głęboki oddech.
– To skomplikowane – powiedział. – Twoi rodzice nadal ukrywają się, ale mogę pomóc ci w odnalezieniu ich. Wymaga to jednak ostrożności i dobrej organizacji. Musimy być pewni, że nie zostaniemy wykryci.
Wszystko, co mógłbym zrobić, to sięgnąć po tę nową szansę. Musiałam wiedzieć, gdzie są moi rodzice, i być może dowiedzieć się, dlaczego zostawili mnie za sobą. Wiem, że to nie będzie łatwe, ale teraz miałam szansę, by odkryć prawdę i zamknąć rozdział, który przez całe życie pozostawał otwarty.
– Dziękuję – powiedziałam cicho, choć słowo to wydawało się zbyt małe w obliczu wszystkiego, czego się dowiedziałam. – Chciałabym zacząć poszukiwania jak najszybciej.
Maks skinął głową i uśmiechnął się z ulgą.
– Zajmiemy się tym – obiecał. – Musimy działać ostrożnie, ale razem damy radę.
Wstałam od stolika, czując, że coś się zmieniło. Nowa droga była przed mną, pełna niepewności i zagrożeń, ale również pełna nadziei na odzyskanie tego, co przez lata wydawało się utracone. Z Luizą, Daimonem i Maksem u boku, czułam, że mogę stawić czoła każdemu wyzwaniu. I choć przyszłość była niepewna, wiedziałam, że teraz miałam narzędzia, by odkryć prawdę o mojej rodzinie i odnaleźć swoje miejsce w świecie, który w końcu mógł się ujawnić.
CZYTASZ
Nierozłączne Przyjaciółki w Poszukiwaniu Miłości i Zabawy ♥️
Genç KurguPodczas jednej z imprez w Warszawie, **Noah**, 22-letni porywczy i stanowczy mężczyzna, zauważa **Luizę** i od razu jest nią zainteresowany. Jednak Luiza, choć zauważa jego zainteresowanie, nie zna jeszcze dobrze Noaha i nie jest gotowa na nowy zwią...