Rozdział 87

8 1 0
                                    

**Perspektywa Luizy**

Obudziłam się wczesnym rankiem, czując się niezwykle wypoczęta i szczęśliwa. Słońce wschodziło, wpadając przez zasłony do sypialni, gdzie spaliśmy razem z Noah. Leżałam obok niego, czując jego ciepło i spokój. Po minionej nocy, która była pełna namiętności i emocji, nie mogłam przestać się uśmiechać. Noah w tej chwili był dla mnie wszystkim – zarówno ukochanym, jak i najlepszym przyjacielem.

Delikatnie wyślizgnęłam się z jego objęć, starając się nie budzić go. Chciałam spędzić ten poranek w ciszy, mając czas na refleksję. Ubrałam się w miękki szlafrok i poszłam do kuchni, aby przygotować kawę. Zawiesiłam wzrok na widok pięknej kuchni, którą Noah stworzył z pasją – wszystko było takie eleganckie i uporządkowane, idealne jak on sam.

Podczas parzenia kawy, moje myśli krążyły wokół wczorajszej nocy i naszej relacji. Zawsze obawiałam się, że prawdziwe uczucia mogą prowadzić do zranień, ale Noah sprawił, że poczułam się inaczej. On naprawdę starał się zrozumieć mnie i wspierać w każdej sytuacji. W tej chwili czułam, że mogę mu zaufać i być sobą bez żadnych mask.

Kiedy kawa była gotowa, wzięłam filiżankę i usiadłam przy stole, rozmyślając o naszej przyszłości. Zdałam sobie sprawę, że nasze życie razem mogłoby być pełne radości i wyzwań, ale bez względu na wszystko, chciałam to przeżyć z nim. Zanim się spostrzegłam, Noah wszedł do kuchni, wyglądając świeżo i wypoczęty.

– Cześć, piękna – powiedział, z uśmiechem na twarzy. – Jak się spało?

– Cześć – odpowiedziałam, podając mu filiżankę kawy. – Świetnie, dziękuję. A ty?

– Bardzo dobrze – powiedział, siadając obok mnie. – Wiesz, nie mogę przestać myśleć o wczorajszej nocy.

Uśmiechnęłam się, patrząc na niego z czułością. Wiedziałam, że to, co między nami się wydarzyło, było wyjątkowe.

– Ja też – przyznałam. – To było... niesamowite. Czuję, że nasza relacja jest teraz na zupełnie innym poziomie.

– Zgadzam się – powiedział, biorąc moją dłoń w swoją. – Cieszę się, że mogę dzielić te chwile z tobą. Chciałbym, abyśmy spędzili razem jak najwięcej czasu, ale wiem, że musisz również pomyśleć o sobie i swojej przyszłości.

– Tak, muszę zrobić kilka kroków, które odłożę na później – powiedziałam, czując, jak jego słowa dodają mi odwagi. – Ale chciałabym, abyś wiedział, że jesteś dla mnie bardzo ważny.

Noah patrzył na mnie z miłością, a jego uśmiech mówił wszystko, czego nie musieliśmy wyrażać słowami. Wiedziałam, że to, co nas łączy, jest prawdziwe i że jesteśmy gotowi na to, co przyniesie przyszłość.

Po śniadaniu postanowiliśmy spędzić dzień na relaksie, bez planów czy zobowiązań. Razem zwiedziliśmy miasto, ciesząc się każdym wspólnym momentem. Jego obecność sprawiała, że wszystko wydawało się prostsze i bardziej kolorowe.

Wieczorem, gdy wróciliśmy do mieszkania, poczułam, że nasze życie wkrótce zmieni się na lepsze. Każdy gest, każda chwila z Noah, były dla mnie cennym darem. Czułam się szczęśliwa i spełniona, jak nigdy przedtem.

Gdy zasnęliśmy razem w nocy, leżałam w jego objęciach, z uśmiechem na ustach. Wiedziałam, że nasza przyszłość będzie pełna wyzwań, ale czułam, że z Noah u boku mogę stawić czoła każdemu z nich. Byłam gotowa na wszystko, co przyniesie życie, ponieważ miałam u swojego boku kogoś, kto naprawdę mnie rozumie i kocha.

Nierozłączne Przyjaciółki w Poszukiwaniu Miłości i Zabawy ♥️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz