Rozdział 122: Niespodzianka na Urodziny

2 1 0
                                    

**Perspektywa Rozalii**

Dziś był wyjątkowy dzień – moje urodziny, a Daimon obiecał, że będzie pełen niespodzianek. Od rana byłam pełna emocji i niepewności, co takiego zaplanował. Czułam się jednocześnie podekscytowana i przejęta, ale nie mogłam się doczekać, by zobaczyć, co przygotował mój mąż.

Daimon, jak zawsze, dbał o każdy szczegół. Rano obudziłam się z uczuciem radości, kiedy zobaczyłam, jak przygotowuje Aurorę na dzień pełen przygód. Jego troskliwość zawsze mnie wzruszała, ale dziś, z okazji urodzin, czułam się wyjątkowo. Po szybkim śniadaniu Daimon poprosił mnie, bym ubrała się w coś eleganckiego. Z pomocą Luizy, która przyszła do nas z samego rana, udało mi się przygotować na to, co miało nadejść.

Daimon zabrał mnie do pięknej restauracji, którą zawsze lubiliśmy, ale dziś była ona udekorowana na specjalną okazję. Świeże kwiaty, romantyczne oświetlenie i delikatna muzyka tworzyły idealną atmosferę. Po przyjemnym posiłku, Daimon poprowadził mnie do limuzyny, co było dla mnie niespodzianką. Wsiadaliśmy do środka, a ja czułam się jak w bajce, nie wiedząc, co czeka nas dalej.

Limuzyna przejechała przez miasto, a każdy widok za oknem potęgował moje emocje. W końcu dotarliśmy przed piękny pałac, który wyglądał jak wyjęty z marzeń. Byłam oszołomiona widokiem i elegancją miejsca.

– Rozalia, z okazji twoich urodzin chciałem, aby ten dzień był naprawdę wyjątkowy – powiedział Daimon, trzymając mnie za rękę. – Chciałem, abyś poczuła się tak, jak na to zasługujesz.

Kiedy weszliśmy do środka, czekała na nas niespodzianka – prywatna sala, w której odbywał się występ na żywo. Uwielbiałam muzykę na żywo, a Daimon wiedział, jak bardzo cenię takie chwile. Patrząc na mnie z radością, pozwolił mi cieszyć się każdym momentem wieczoru.

Podczas przerwy Daimon zaprowadził mnie na balkon, skąd roztaczał się zapierający dech w piersiach widok na miasto. Było tak cicho, że tylko szum wiatru i delikatne dźwięki muzyki docierały do naszych uszu.

– Rozalia – powiedział Daimon, klękając na jedno kolano i wyciągając eleganckie pudełeczko. – Chciałem, aby ten dzień był nie tylko o twoich urodzinach, ale także o tym, jak bardzo cię kocham. Chciałbym, abyś zawsze pamiętała, że jesteś dla mnie najważniejsza.

Otworzył pudełeczko, a w środku znalazł się piękny, diamentowy naszyjnik. Łzy wzruszenia zaszkliły mi oczy.

– To jest… przepiękne – powiedziałam, łamiącym się głosem. – Dziękuję, kochanie.

Daimon założył mi naszyjnik na szyję, a ja otoczyłam go ramionami, nie mogąc powstrzymać łez szczęścia.

– Kocham cię, Rozalia – szepnął, całując mnie delikatnie. – Wszystko, co robię, robię z myślą o tobie i naszej rodzinie.

Po powrocie do domu czekała na nas jeszcze jedna niespodzianka – rodzice przygotowali małe przyjęcie dla najbliższych przyjaciół. To było cudowne zakończenie dnia, pełne miłości, radości i ciepła.

Podczas przyjęcia poczułam ogromną wdzięczność za wszystko, co mam. Moja rodzina, moi przyjaciele i Daimon – wszyscy byli ze mną, a ich wsparcie sprawiało, że czułam się najszczęśliwsza na świecie.

W międzyczasie, gdy zaczęliśmy tańczyć, mój wzrok natrafił na Luizę i Noaha, którzy tańczyli razem, trzymając się za ręce. Widziałam, jak są szczęśliwi i zakochani, co tylko potęgowało moje poczucie szczęścia.

Później, gdy wszyscy zaczęli się rozchodzić, Daimon zabrał mnie na ostatni spacer. Staliśmy razem na tarasie, patrząc na nocne niebo, które rozświetlały gwiazdy.

– Wiesz, co jest najważniejsze w tym dniu? – zapytał Daimon, przytulając mnie mocno.

– Co? – odpowiedziałam, patrząc mu w oczy.

– To, że mogę spędzać z tobą każdy dzień i dzielić te chwile szczęścia. Jesteś dla mnie wszystkim, Rozalia. I obiecuję, że zawsze będę cię kochał i dbał o ciebie, bez względu na wszystko.

Czułam, jak moje serce wypełnia się miłością i wdzięcznością. W tych chwilach czułam się naprawdę szczęśliwa, wiedząc, że mam przy sobie kogoś, kto naprawdę mnie kocha i docenia. Ten dzień, pełen niespodzianek i emocji, będzie zawsze w mojej pamięci jako jedno z najpiękniejszych przeżyć mojego życia.

Nierozłączne Przyjaciółki w Poszukiwaniu Miłości i Zabawy ♥️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz