Wyjazd

429 13 0
                                    

Kochani i Kochane. Zwracam się do was z pewną informacją. Zaraz zaczyna się sesja, a co za tym idzie będę miał większe problemy na głowie, dlatego proponuję układ.  Wpisy z 14 i 21 będą miały 3 postacie. Zwyczajnie rozbiję jeden rozdział na dwa, bo nie kryję, że algorytmy się zgadzają i nie chcę tego psuć. W ramach zadośćuczynienia  w tygodniu  od 27 czerwca do 3 lipca pojawią się dwa rozdziały. Mam nadzieję, że coś takiego Wam pasuje i nie będziecie na mnie źli.  Jestem otwarty również na wasze propozycje. 

Tenma

Wiadomość o twoim związku szybko rozprzestrzeniła się po szkole

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wiadomość o twoim związku szybko rozprzestrzeniła się po szkole. Zresztą Kenta bardzo o to dbał, bo nawet wykupił specjalną audycję w szkolnym radiu. Tenma przy tym był niezwykle zrelaksowany, a przecież zgodnie z planem miał płonąć z zazdrości. Już wcześniej byłaś typem odludka, ale teraz zamykałaś się w gabinecie przy każdej okazji. A nawet tam nie miałaś spokoju, bo Kenta cały czas chciał żebyś znowu go pocałowała, a ty ledwo zmyłaś jego odór z ust. I tak siedziałaś sama w gabinecie cała drżąc, bo sekretarz mógł wejść w każdej chwili. Usłyszałaś pukanie i zamarłaś.

– Mogę wejść? – Usłyszałaś głos Tenmy i serce ci trochę szybciej zabiło.

– Proszę. – Chwyciłaś jakieś papiery, aby udawać, że pracujesz. – Co Pana do mnie sprowadza?

– Chciałem ci dać raport. – Wyjął dokumenty z torby.

– Ale przecież on był na koniec miesiąca. Czemu doręczył pan to tak wcześnie?

– Jutro wyjeżdżam na Okinawę do rodziców. Nie będzie mnie tydzień i chciałem to dać przed wyjazdem.

– Aha. – Kąciki twoich ust poszły w dół. – Cóż muszę pochwalić pana profesjonalizm. A co na to Aoi?

– Aoi? – Powtórzył mrużąc oczy. – Co jej do tego? Znaczy jest moją najlepszą przyjaciółką, ale przecież mogę gdzieś pojechać bez niej.

– Najlepszą przyjaciółką? – Powtórzyłaś tępo. – Nie jesteście w związku?

– Nie i nigdy nie byliśmy. To moja przyjaciółka i nic, poza tym.

Czyli to wszystko było bez sensu? – Schowałaś głowę, żeby nie dostrzegł twoich łez. – No cóż mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawił.

– Będę za wami wszystkimi tęsknił. – Spojrzałaś prosto w jego cudowne oczy. – Obiecuję, że wrócę najszybciej jak zdołam.

Shindou

Shindou

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Scenariusze inazuma eleven go (fabularyzowane)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz