Drugie poznanie rodziców V3

57 3 1
                                    


Hejo jedno dniowe opóźnienie, ale cóż.

W następny piątek/sobotę będzie najprawdopodbniej nowy one shot znowu Tenma x Tsurugi. Obaj chłopcy jadą na Okinawę na wakacje. Tak wiem bardzo słabe wyczucie czasu, ale cóż mogę zrobić.

Teraz też planuje przerobić jednego one shota w opowiadanie. Jeszcze nie zdecydowałem, którego, ale myślę, że tak od października będzie się pojawiało nowe opowiadanie, jeżeli będziecie chcieli.


Sprawy blogowe.  To tak zrobiłem wpis dlaczego wolę go od oryginalnego anime. A zamiast wpisu o visual novelkach w tym tygodniu pojawił się już wpis o Shigeru Miyamoto, więc też fajnie.



Simeon


Simeon się do ciebie uśmiechał, a ty nie mogłaś uwierzyć swoje szczęście. Mogłaś poznać swoich rodziców jak jeszcze byli młodzi. No może nie tak całkiem młodzi, wydawali się już studentami. Może dopiero co obronili pracę. A może nawet zaczęli już pracować. Tak czy siak byli bardzo młodzi i długo zastanawiałaś się, gdzie zniknęły wszystkie zmarszczki twojego taty.

Odpowiedź jest całkiem prozaiczna. Jeszcze ich tam nie było.

– Co tak siedzisz? – wymamrotał Simeon, ale ty wciąż wpatrywałaś się w nich. – Idź z nimi pogadaj – dodał.

– A to nie jest tak, że naruszę czasoprzestrzeń, czy coś takiego? I będzie mnie ścigała między czasowa policja?

– Kobieto jakie ty filmy oglądasz. Przecież opowiadasz totalne brednie. W jaki sposób fakt, że twoi rodzice poznają córkę może zmienić cokolwiek?

– No ale...

– Wy w tym dwudziestym pierwszym wieku nie macie pojęcia o niczym – westchnął. – Skoro się tak boisz, to po prostu pójdź do nich i się zapytaj, gdzie kupiła takie fajne ciuchy albo coś.

– No dobra, dobra. Idę. – Wciąż nie mogłaś wstać od stołu.

– Pomóc ci? – Skinęłaś głową, a twoje nogi i ręce zaczęły działać bez twojej woli.

– Dzień dobry – pisnęłaś, kiedy stanęłaś przed nimi. – Ja tylko... chciałam powiedzieć, że świetnie pani wygląda. No to ja już idę. – Twój organizm jednak cię nie posłuchał i dalej stałaś przed nimi.

– Ale masz super bluzę – skomentowała twoja przyszła mama, a twój tata skinął głową. Momentalnie poczułaś się bardzo dobrze w ich towarzystwie, stałaś się sporo lżejsza i mogłaś z nimi normalnie gadać.

Twoi rodzice okazali się serio spoko ludźmi i tak wam się fanatycznie rozmawiało, że prawie zapomniałaś o Siemonie. W pewnym momencie twój kolega zaczął machać czymś w powietrzu i wskazał na swój zegarek, co chyba znaczyło, że kończy się wam czas. Dlatego podziękowałaś za miłą rozmowę i odeszłaś.

– Ale to było niesamowite – powiedziałaś, kiedy opuściliście bar.

– Możemy to kiedyś powtórzyć, jeśli chcesz.


Lucian


Kolejnego dnia w szkole Lucian zachowywał się bardzo dziwnie nawet jak na niego. Wydawał się jakiś taki przygaszony i osamotniony. Oczywiście jako dobra dziewczyna chciałaś go wesprzeć. Ale ilekroć go pytałaś co się stało on tylko robił się czerwony na twarzy i odwracał głowę.

Scenariusze inazuma eleven go (fabularyzowane)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz