Hejo jedno dniowe opóźnienie, ale cóż.
W następny piątek/sobotę będzie najprawdopodbniej nowy one shot znowu Tenma x Tsurugi. Obaj chłopcy jadą na Okinawę na wakacje. Tak wiem bardzo słabe wyczucie czasu, ale cóż mogę zrobić.
Teraz też planuje przerobić jednego one shota w opowiadanie. Jeszcze nie zdecydowałem, którego, ale myślę, że tak od października będzie się pojawiało nowe opowiadanie, jeżeli będziecie chcieli.
Sprawy blogowe. To tak zrobiłem wpis dlaczego wolę go od oryginalnego anime. A zamiast wpisu o visual novelkach w tym tygodniu pojawił się już wpis o Shigeru Miyamoto, więc też fajnie.
Simeon
Simeon się do ciebie uśmiechał, a ty nie mogłaś uwierzyć swoje szczęście. Mogłaś poznać swoich rodziców jak jeszcze byli młodzi. No może nie tak całkiem młodzi, wydawali się już studentami. Może dopiero co obronili pracę. A może nawet zaczęli już pracować. Tak czy siak byli bardzo młodzi i długo zastanawiałaś się, gdzie zniknęły wszystkie zmarszczki twojego taty.
Odpowiedź jest całkiem prozaiczna. Jeszcze ich tam nie było.
– Co tak siedzisz? – wymamrotał Simeon, ale ty wciąż wpatrywałaś się w nich. – Idź z nimi pogadaj – dodał.
– A to nie jest tak, że naruszę czasoprzestrzeń, czy coś takiego? I będzie mnie ścigała między czasowa policja?
– Kobieto jakie ty filmy oglądasz. Przecież opowiadasz totalne brednie. W jaki sposób fakt, że twoi rodzice poznają córkę może zmienić cokolwiek?
– No ale...
– Wy w tym dwudziestym pierwszym wieku nie macie pojęcia o niczym – westchnął. – Skoro się tak boisz, to po prostu pójdź do nich i się zapytaj, gdzie kupiła takie fajne ciuchy albo coś.
– No dobra, dobra. Idę. – Wciąż nie mogłaś wstać od stołu.
– Pomóc ci? – Skinęłaś głową, a twoje nogi i ręce zaczęły działać bez twojej woli.
– Dzień dobry – pisnęłaś, kiedy stanęłaś przed nimi. – Ja tylko... chciałam powiedzieć, że świetnie pani wygląda. No to ja już idę. – Twój organizm jednak cię nie posłuchał i dalej stałaś przed nimi.
– Ale masz super bluzę – skomentowała twoja przyszła mama, a twój tata skinął głową. Momentalnie poczułaś się bardzo dobrze w ich towarzystwie, stałaś się sporo lżejsza i mogłaś z nimi normalnie gadać.
Twoi rodzice okazali się serio spoko ludźmi i tak wam się fanatycznie rozmawiało, że prawie zapomniałaś o Siemonie. W pewnym momencie twój kolega zaczął machać czymś w powietrzu i wskazał na swój zegarek, co chyba znaczyło, że kończy się wam czas. Dlatego podziękowałaś za miłą rozmowę i odeszłaś.
– Ale to było niesamowite – powiedziałaś, kiedy opuściliście bar.
– Możemy to kiedyś powtórzyć, jeśli chcesz.
Lucian
Kolejnego dnia w szkole Lucian zachowywał się bardzo dziwnie nawet jak na niego. Wydawał się jakiś taki przygaszony i osamotniony. Oczywiście jako dobra dziewczyna chciałaś go wesprzeć. Ale ilekroć go pytałaś co się stało on tylko robił się czerwony na twarzy i odwracał głowę.
CZYTASZ
Scenariusze inazuma eleven go (fabularyzowane)
RomanceNowy rozdział co wtorek. Co rozumiem przez te tajemnicze „fabularyzowane" otóż wszystkie pomysły na rozdziały podzieliłem na mini podgrupy. Takie jak poznanie, wstęp do związku, sam związek, koniec pierwszego zauroczenia i prawdziwy kryzys. W każd...