Przepraszam, że tydzień temu nie było wpisu, ale byłem chory.
Endou
Od wieczoru w gorących źródłach twój humor bardzo się poprawił, ale jako że świat kocha równowagę, to Twoje relacje z koleżankami uległy nagłemu pogorszeniu, ale cóż kiedy życie daje ci wspaniałego kolegę, to musisz jakoś znosić zawiść koleżanek. Chłopcy szykowali się do meczu w jakimś supertajnym miejscu treningowym, a wy, żeby im nie przeszkadzać poszłyście do parku rozrywki.
– No nareszcie mamy trochę czasu się pobawić, a nie tylko szukać igły w stogu siana – odezwała się Aki. – Co myślicie o rwącej rzece?
– Że Kagure zwymiotował i musiałam płacić komuś za pralnię – odparła Haruna. – Wolę jakieś spokojniejsze zabawy. Może... – Wbiła wzrok w mapę i zaczęła coś mamrotać pod nosem? – Może tunel miłości, to brzmi lepiej.
– Fubuki tam był i strasznie mu się nie podobało – odparłaś, a reszta dziewczyn znowu zarechotała.
– A może chcesz tam iść z kimś bardzo specjalnym? – zapytała Natsumi. – Jeżeli tak, to powiedz tylko słowo i się usuniemy.
– Dziewczyny zachowujecie się małe rozwydrzone chłopaczki, weźcie się trochę ogarnijcie.
– Dobra, faktycznie już trochę przesadzają – odburknęła córka premiera. – To może ty zdecydujesz, gdzie pójdziemy?
– A muszę? – Skinęła głową. – No to idziemy do wróżki. – Kolejna salwa śmiechu.
– Nie mów, że wierzysz w takie rzeczy. – Wyrechotała Aki.
– To była pierwsza rzecz jaką przeczytałam na tej mapie, więc może przeznaczenie naprawdę istnieje.
– I jest nie daleko, w sumie może być fajnie – dodała Haruna. – W najgorszym wypadku trochę się pośmiejemy z tych wróżb.
Tak też zrobiliście każda po kolei wchodziła do jakiegoś śmiesznego domku. Ty byłaś ostatnia i gdy tylko przekroczyłaś próg poczułaś paskudny smród kadzideł i jeszcze gorsze oświetlenie.
– Witam serdecznie – wycharczała typowa babuszka. – Daj rękę, a przewidzę ci przyszłość. – Z trudem powstrzymałaś śmiech, ale wystawiłaś dłoń. – Ah. Widzę to bardzo dokładnie. Długa linia życia, może dożyjesz nawet mojego wieku. – Uśmiechnęła się do ciebie swoimi krzywymi pożółkłymi zębami, a tobie zebrało się na wymioty.
Reszta wróżby zostanie już tajemnicą między postaciami. Na chwilę przed wyjściem zaczęłaś się zastanawiać, czy nie zapytać o coś jeszcze, ale tylko skinęłaś głową i wyszłaś.
Wszystkie poszłyście na lody.
– Coś się stało Haurna? Ostatnio wyglądasz bardzo blado.
– A nie będziecie się śmiały? – Pokiwałyście głowami. – No bo zapytałam ją o życie uczuciowe. I powiedziała, że mój wybranek będzie miłośnikiem sportu o chłodnym sposobie bycia. Nie wiem o kogo może jej chodzić.
– No raczej nie o Kidou – powiedziała Aki. – Ale przyznam ci się, że ja też zapytałam o miłość. – Natsumi i córka premiera też przytaknęły.
I tak przez resztę dnia szukaliście odpowiednich kandydatów.
Hiroto
Czas na lotnisku od czasu pojawiania się Urabe, Touko zaczął się okropnie dłużyć. Szczególnie wkurzająca była ta pierwsza, która ciągle usiłowała się dowiedzieć czegoś o twoim domniemanym związku z jakimś chłopakiem. Ignorowała wszystkie Twoje komentarze, które od dawna nie należały do cenzuralnych.
CZYTASZ
Scenariusze inazuma eleven go (fabularyzowane)
RomanceNowy rozdział co wtorek. Co rozumiem przez te tajemnicze „fabularyzowane" otóż wszystkie pomysły na rozdziały podzieliłem na mini podgrupy. Takie jak poznanie, wstęp do związku, sam związek, koniec pierwszego zauroczenia i prawdziwy kryzys. W każd...