- Nie sądziłam, że to wszystko będzie tak męczące -westchnęła Lila, kiedy razem z Michałem siedzieli u niej w pokoju.
Dziewczyna leżała na łóżku z głową opartą na kolanach chłopaka i delikatnie głaskała kota, natomiast brunet siedział oparty o wezgłowie łóżka i bawił się blond pasmami Bielińskiej.
- Nie jest najgorzej - odparł próbując pocieszyć dziewczynę.
- Nie pierdol Matczak - powiedziała nie wierząc w słowa chłopaka - Już nie raz zdarzyło ci się zapomnieć i albo mnie przytulić bez powodu albo złapać za rękę.
- Ty też się zapominasz - bronił się - Ostatnio próbowałaś mnie pocałować przy chłopakach.
- Dlatego mówię, że to męczące - westchnęła podnosząc się do siadu, aby spojrzeć na chłopaka.
- Wiem - przyznał jej w końcu racje - Ale jedynym rozwiązaniem jest powiedzenie im wszystkim.
- Oj nie... Za wcześnie - powiedziała od razu - Musimy jakoś przygotować na to Michalinę... Matko będę musiała zacząć mówić o tobie dobre rzeczy.
- Ej - oburzył się na co Lila się zaśmiała - To jakie rzeczy o mnie mówisz w takim razie?
- To moja słodka tajemnica - uśmiechnęła się złośliwie - Ale wracając... Ty chyba też musisz jakoś zacząć dawać jej znaki, że nic do niej nie czujesz...
- I zacząć mówić więcej o tobie - dokończył na co dziewczyna przytaknęła - To może wstawię relacje, że uczymy się matmy czy coś... Misia wie, że potrzebuje pomocy, więc może to dobry początek?
Lila przygryzła lekko swoją dolną wargę intensywnie myśląc nad tym pomysłem. Wiedziała, że jeżeli jej związek z Michałem miał mieć jakąkolwiek przyszłość, będzie musiała o tym powiedzieć Michalinie. Jednak ten fakt przerażał ją najbardziej. Bała się, że dziewczyna ją przez to znienawidzi przez co wszyscy jej przyjaciele się od niej odwrócą i zostanie sama.
Wiedziała też, że najlepszym sposobem na ujawnienie się będzie stopniowe przyzwyczajanie swoich znajomych do tego, że oboje spędzają ze sobą dużo czasu, przez co mogliby pomyśleć że ich związek powstał właśnie z tego powodu.
- Okej - odparła w końcu - Tylko wezmę jakieś zeszyty i książki -podeszła do regału i wzięła z niego owe rzeczy.
Nie musieli długo czekać na jakąkolwiek reakcje swoich znajomych. Zaledwie chwile po publikacji relacji odpisała na nią Michalina.
od Misia:
Co nic nie mówiliście, że robicie melanż🤪Michał westchnął ciężko czytając wiadomość od przyjaciółki i bez słowa pokazał ją Bielińskiej.
- Jest zła - stwierdziła od razu - Jak nic zaraz do mnie napisze, albo jutro będzie chciała pogadać.
- Może wydaje ci się - odparł z nadzieją, na co Lila spojrzała na niego jak na idiotę.
CZYTASZ
Bukiet papierosów||Mata
Fanfic-Dlaczego nigdy mnie nie lubiłaś?-zapytał. -Zawsze myślałam, że wolisz zadawać się z laskami, które mają kilka zer na koncie, a nie pracują w Nero-powiedziała opierając się o barierkę. -Przynajmniej zadając się z tobą dostaje darmowe kanapki z ogórk...