| 59 | Wyruszają

147 8 0
                                    


***

- Orochimaru nie żyje.- powiedziała wprost Piąta, szokując tym samym Mikairę, Naruto i Sakurę.- Wygląda na to, że zabił go Uchiha Sasuke.- dodała zaraz, jeszcze bardziej pogłębiając szok

- C-Czy to prawda?- zapytał dla upewnienia, drżącym głosem Uzumaki

- Nie ma wątpliwości. To informacja z wiarygodnego źródła.- odpowiedział poważnym tonem Jiraiya. Oczy Sakury zaszły łzami słysząc potwierdzenie tych informacji

- Więc...- zaczęła niepewnie, a Naruto zaśmiał się głośno zakładając ręce za głowę

- Wiedziałem, że Orochimaru go nie zabije, dattebayo!- zawołał z uśmiechem.- Czy to znaczy, że Sasuke wraca do wioski? Tak?- zapytał podekscytowany, jednak wszyscy milczeli

- Raczej nie o to chodzi.- powiedział Jiraiya przerywając milczenie

- Co to ma znaczyć, dattebayo? Dlaczego nie wraca do wioski po śmierci Orochimaru?- zapytał niezadowolony Naruto

- To oczywiste, Naruto.- odezwała się Mikaira.- Sasuke opętała żądza zemsty. Żeby zabić Itachiego musi zbliżyć się do Akatsuki.- powiedziała mu, po czym spojrzała na dwójkę Yonninów.- Mam rację?- zapytała, a Jiraiya kiwnął głową

- Drań... Wciąż? Cholera!- szepnął zły Uzumaki.- Więc my też musimy ruszyć, dattebayo! Misja polowania na Akatsuki wciąż trwa?- zapytał

- Tak.- potwierdziła Tsunade

- Oznacza to, że będziemy mieli większe szanse znaleźć Sasuke, jeśli będziemy szukali wśród Akatsuki.- zauważyła Mikaira

- Więc naszym celem jest Uchiha Itachi!- dodał Naruto

- Pogoń za członkiem Akatsuki, za którym podążą także Sasuke. To ma sens, ale... Co wtedy z Uchiha Itachim?- zaczęła Tsunade zastanawiając się nad tym wszystkim

- Nie musimy go od razu eliminować. Jeśli pojmiemy jednego członka Akatsuki, myślę, że z pomocą Ibiki-san, będziemy mogli wyciągnąć z niego informacje.- zasugerowała Otsutsuki

- To prawda, że wydałam już rozkaz pojmania członków Akatsuki, ale gdyby to było takie proste...- mówiła dalej blondynka

- Dowodzi to trudności misji, tak?- w gabinecie rozniósł się głos Kakashiego, który stał w drzwiach pomieszczenia, opierając się plecami o framugę z założonymi rękami

- Kakashi-sensei.- powiedziała Sakura

- Wyciągnięcie od nich informacji nie będzie proste. Nawet ci, których widziałem do tej pory, są zbyt niebezpieczni. Nie będziemy mieli nawet możliwości ich pojmania.- kontynuował dalej szarowłosy

- Więc co mamy robić, dattebayo?- zapytał Naruto spoglądając na swojego nauczyciela

- Dopóki nie spotkamy Itachiego, musimy siedzieć cicho i obserwować.- odpowiedział Hatake podchodząc bliżej

- Znaleźć Sasuke przez Itachiego? I co zrobimy, gdy znajdziemy Itachiego?- dopytał Jiraiya

- No właśnie...- zaczął Kakashi ponownie zwracając na siebie uwagę.- Mam pomysł. Dacie mi trochę czasu?- zapytał




***

Drużyna 7 rozdzieliła się pod Wieżą Hokage. Sakura poszła w swoją stronę, a Naruto i Mikaira ruszyli spokojnym krokiem przez wioskę

MIKAIRA  - *Naruto Shippuden* | ZAKOŃCZONE |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz