***
Podróż trwała długo, a deszcz ustał po niedługim czasie. Każdy w milczeniu był skupiony na misji, która wraz z wyruszeniem z wioski się rozpoczęła. W końcu po długim biegu, Kakashi zarządził chwilowy postój, który miał miejsce na dachu budynku
- Dobra. Zaczynamy misję polegającą na odnalezieniu Itachiego.- zaczął Kakashi spoglądając na wszystkich
- Dobrze.- potwierdzili wszyscy, słuchając z uwagą
- Akatsuki szukają Bijuu. Mamy więc prawo przypuszczać, że złapali już Sanbiego. Z informacji, które przekazał nam Jiraiya-sama, wynika, że mogli przeniknąć do Kraju Ognia w poszukiwaniu Mikairy i Naruto. Itachi pochodzi z Konohy. Trzy lata temu powrócił do wioski, by porwać tą dwójkę.- mówił Kakashi
- Możemy przypuszczać, że znowu wróci do Konohy?- zapytał Sai
- Podobnie jak Sasuke-kun wróci w poszukiwaniu Itachiego.- dopowiedziała Sakura
- Odnajdę Sasuke bez względu na wszystko.- powiedział pewnie Naruto
- Wszystko po kolei.- odezwał się Yamato robiąc parę kroków do przodu, a Kakashi kiwnął głową
- Plan jest taki. Ten budynek będzie kwaterą główną. Przeszukamy okolicę w promieniu pięciu kilometrów. Jeśli nic nie znajdziemy, założymy nową bazę i znowu będziemy szukać. I tak w kółko, do skutku.- poinformował wszystkich Hatake
- Pięć kilometrów?- powtórzyła zaskoczona Sakura.- Będziemy poza zasięgiem krótkofalówek. Jeśli się rozdzielimy, misja zrobi się bardziej niebezpieczna. Według zasad, powinniśmy rozdzielić się na dwuosobowe grupy. Ale jeśli dojdzie do starcia z wrogiem...- zauważyła Sakura
- Sakura, nie przejmuj się.- przerwał jej w połowie zdania Yamato
- Słuchajcie uważnie.- polecił Kakashi, a następnie zaczął składać ręce, które przyłożył do podłoża. Dym buchnął, a z niego wyłoniły się ninkeny
- Nasz głos słychać z większych odległości, niż odbiera radio. Poza tym, wyczujemy niebezpieczeństwo. Jesteśmy do waszych usług.- odezwał się Pakkun
- Pakkun.- powiedziała Mikaira spoglądając na psa-ninję
- Teraz przejdźmy do formacji.- zasugerował Kakashi wracając do planu.- Do każdego członka dołączę dwa ninkeny.- oznajmił
- Dwa ninkeny? Ale...- zaczęła niepewnie Sakura
- Bądźcie grzeczni.- zwrócił się Hatake do swoich przyzwańców
- Miło nam, Sakura-chan.- odezwał się Shiba
- Podobno ostra z ciebie babka.- dopowiedział Bisuke
- Jestem z Shino.- odezwał się Akino, podchodząc bliżej Aburame
- Śmierdzisz robakami.- stwierdził Guroko
- A ty psem.- odpowiedział Shino
- Witajcie.- przywitał się Sai, gdy dwa ninkeny podeszły do niego
- Dobrze będzie się nam pracowało.- powiedział Uhei
- Spokojnie i bez problemów.- dopowiedział Urushi
- A co ze mną i Mika-chan?- zapytał Naruto
- Naruto i Mikaira są Jinchuuriki, których szukają. Na wypadek, gdyby nawiązała się walka, będziecie razem z Yamato i Hinatą.- poinformował Kakashi
- Oraz ze Szczekającym Bullem.- dopowiedział Pakkun wskakując na ramię Kakashiego. Bull szczeknął, a zaraz potem zaczął wąchać dłoń Mikairy, która pogłaskała go po głowie z uśmiechem
CZYTASZ
MIKAIRA - *Naruto Shippuden* | ZAKOŃCZONE |
Storie breviMija ponad 2 lata odkąd Uzumaki Naruto wyruszył w podróż rozpoczynając tym samym trening pod okiem jednego z Legendarnych Yonninów - Jiraiyi. W ciągu tych lat, Otsutsuki Mikaira wyrasta na piękną i równie potężną shinobi kształcona pod czujnym okiem...