***
- Słuchajcie, mam już dosyć tego wszystkiego. Znajdźmy Kakashi-sensei, zdobądźmy te dzwoneczki. Może uda nam się zdążyć na kolację.- zaproponowała Otsutsuki czując, że jej oczy powoli zaczynają mówić DOŚĆ
- Tak.- zgodzili się jednocześnie i ponownie ruszyli w stronę, gdzie przebywał Kakashi
Cała trójka atakowała jednocześnie, nie dając mistrzowi chwili wytchnienia. Nie oszczędzali w atakach, co doprowadziło do tego, że Kakashi był zmuszony uciec w ciemny las, a uczniowie za nim
- Wiedza Taktyczna Shinobi numer 3: Ninjutsu.- odezwał się Kakashi spoglądając na trójkę nastolatków, po czym zaczął zawiązywać pieczęcie w taki sposób, że z ledwością można było nadążyć za jego ruchami. Mikaira również zaczęła szybko zawiązywać pieczęcie.- Katon: Gokakyu no Jutsu!- zawołał, a z jego ust wyleciała kula ognia
- Suiton: Taihodan!- zawołała Otsutsuki wypuszczając z ust wodny pocisk, który zderzył się z atakiem ognia. Mimo tego, wywołało to potężną eksplozję, przed którą cała czwórka musiała uciec
Klon Naruto specjalnie dał się nabrać na technikę zakopania w ziemi, co odsłoniło Kakashiego, który stając na tafli wody zaczął formować kolejne pieczęcie
- Suiton: Suiryudan no Jutsu!- zawołał, a woda przybrała postać wodnego smoka, który ruszył na nich
- Doton: Doryuheki!- zawołała Mikaira dotykając dłońmi podłoża, a następnie wyrosła ściana ziemi zatrzymując atak
- Mikaira, musimy się wycofać.- powiedziała Sakura dotykając ramienia dziewczyny, która w tym samym momencie dezaktywowała dojutsu, a następnie trójka udała się w las
- Używa technik elementów ognia, ziemi i wody w takim połączeniu.- stwierdził Naruto skacząc z gałęzi na gałąź.- Czy to w ogóle możliwe, dattebayo?- zapytał zaraz
- Nie bez powodu nazywają Kakashi-sensei "Kopiującym Ninja".- westchnęła Mikaira.- Jednak to nie wszystko, co nam do tej pory pokazał. Jest o wiele silniejszy.- dodała
- Wreszcie zrozumiałam jaki jest niesamowity.- stwierdziła Sakura, co Naruto potwierdził
W końcu po długim biegu, zatrzymali się na moment, by chwilę odsapnąć po walce i ucieczce
- Powinniśmy odpocząć chwilę i obmyślić plan. Kakashi-sensei długo wytrzymał używając Sharingana, jednak ma również swój limit. Jest on jednak mniejszy niż mój.- oznajmiła Mikaira siadając naprzeciwko Sakury i Naruto
- Kakashi-sensei jest bardzo doświadczony. I szybki. Mało tego posiada Sharingana.- zauważyła Haruno oddychając głęboko.- W każdym razie, nie mamy szans zdobyć dzwoneczków, chyba, że unieruchomimy mu ręce.- oznajmiła
- To może być dobry plan, jednak nie łatwy. Ostatnim razem użyłam techniki stylu Doton przy pomocy klona, który go rozproszył. Drugi raz się na to nie nabierze.- powiedziała białowłosa przypominając sobie ostatnią walkę o dzwoneczki
- Siła Kakashi-sensei jest tak wielka, że aż nieuczciwa, dattebayo!- potwierdził Uzumaki.- Jest sprytniejszy niż Shikamaru. Ma lepszy węch niż Kiba. Jego Sharingan jest silniejszy niż Sharingan Sasuke i Mika-chan. Jest lepszy w taijutsu niż Krzaczasty. A na dodatek ma dużo więcej doświadczenia niż my.- zauważył
- Jednak jak każdy z nas ma jakiś słaby punkt, w który musimy zaatakować, by go pokonać i zdobyć dzwoneczki.- zauważyła Mikaira
- To prawda.- potwierdziła Sakura
- Słabość, co?- westchnął Naruto zastanawiając się głęboko
- Byakugan!- zawołała białowłosa aktywując swoje dojutsu i przeszukując las.- Znalazłam go!- powiedziała.- Wygląda na zmęczonego, ale nie przejętego. Jednak powrócił do czytania swojej książki od Ero-sennin.- poinformowała ich
- Oczywiście!- zawołał Naruto, czym zaskoczył obie dziewczyny, które musiały zasłonić mu usta, by nie zdradzić ich lokalizacji. Zaraz potem się uspokoił zabierając ich dłonie z buzi.- Mam jego słabość! Mika-chan, jesteś genialna!- powiedział dumnie
- Naprawdę? Odkryłeś jego słabość?- zapytała z niedowierzeniem różowowłosa widząc rozbawioną minę chłopaka
- Sakura-chan, Mika-chan, jeśli przypomnicie sobie czas, gdy byliśmy z Kakashi-sensei, też to zauważysz, dattebayo!- powiedział próbując nie śmiać się
- Mów! Co to za słabość!- poleciła zdeterminowana Mikaira
- Sama to powiedziałaś, Mika-chan.- zauważył blondyn
- O czym ty...- zaczęła nie rozumiejąc co ma na myśli, jednak zacięła się zdając sobie sprawę o czym jej przyjaciel mówi.- Masz na myśli książkę?- zapytała dla upewnienia, a blondyn pokiwał energicznie głową
- Ma to sens.- potwierdziła Sakura zdając sobie sprawę, że słabość Kakashiego to książka, albo raczej książki autorstwa Jiraiyi, z którymi nigdy się nie rozstaje.- Więc, jaki plan? Mikaira?- zapytała i oboje spojrzeli na białowłosą, która uśmiechała się pewnie
- Kakashi-sensei nie będzie się spodziewał tego, co mu zgotujemy.- powiedziała pewnie.- Słuchajcie!- poleciła, a następnie zaczęła tłumaczyć plan pokonania Kopiującego Ninja
***
Trójka przyjaciół dotarła do miejsca kryjówki Kakashiego, który spodziewał się ich nagłego pojawienia, nie spodziewał się takiej formy ataku - zwłaszcza, gdy nie został ubiegnięty przez atak bronią
- Zrób to, Naruto!- zawołała Sakura dając blondynowi sygnał do rozpoczęcia planu
- Nadchodzę, Kakashi-sensei!- zawołał Naruto gotowy do wdrążenia planu.- Zakończenie "Make-out Tactics"...- zaczął głośno i wyraźnie, co zszokowało mężczyznę
- Co?!- krzyknął nie wierząc w to, co usłyszał
- Tak naprawdę, główny bohater...- kontynuował
- Spoiler! Nie!- krzyknął spanikowany zasłaniając sobie uszy, jednak wtedy zdał sobie sprawę, że jego Sharingan może odczytać ruchy warg, przez co szybko je zamknął. Był to moment, w którym Mikaira odebrała dzwoneczki od mistrza i oddała pozostałe dwa przyjaciołom, sama biorąc jeden
Gdy Kakashi otworzył oczy, zorientował się, że dzwoneczki zostały mu odebrane, a sam przegrał walkę
- Ninja musi wiedzieć, co jest ukryte pod powierzchnią.- powiedział dumnie Naruto prezentując wraz z resztą swój dzwoneczek
- Macie mnie.- oznajmił otrząsając się z szoku jaki przeżył, po czym cała czwórka się zaśmiała
CZYTASZ
MIKAIRA - *Naruto Shippuden* | ZAKOŃCZONE |
Historia CortaMija ponad 2 lata odkąd Uzumaki Naruto wyruszył w podróż rozpoczynając tym samym trening pod okiem jednego z Legendarnych Yonninów - Jiraiyi. W ciągu tych lat, Otsutsuki Mikaira wyrasta na piękną i równie potężną shinobi kształcona pod czujnym okiem...