| 127 | Wszystkowiedzący

307 10 1
                                    


***

- Więc to jest Shodai Hokage? Najprawdziwszy Hashirama zwany Bogiem Shinobi?- zapytał dla upewnienia Suigetsu przyglądając się mężczyźnie z niedowierzeniem

- Znowu ten szczeniak Orochimaru?- zapytał niezadowolony Senju Tobirama znany również jako Nidaime Hokage

- O czym ty mówisz?- zapytał Senju Hashirama, znany jako Shodai Hokage, spoglądając na swojego młodszego brata z niezrozumieniem

- Prawdopodobnie zerwał Pieczęć Żniwiarza, która nas więziła, a następnie użył Edo Tensei.- odpowiedział Sarutobi Hiruzen, znany jako Sandaime Hokage 

- Niemożliwe! Naprawdę udało ci się znaleźć sposób na złamanie pieczęci? Jak to zrobiłeś, Orochimaru-san?- zapytał niedowierzający Namikaze Minato, znany jako Yondaime Hokage

- Nie doceniasz mnie, Minato. Pierwotnie była to fuuijutsu Klanu Uzumaki. Gdy moja zdolność używania technik została ograniczona, spędziłem wiele czas na badaniu ruin i dokumentów dotyczących tego wymarłego już klanu.- odpowiedział Orochimaru, który powrócił do swojego normalnego wyglądu i pełni sił

- Shodai-sama, wygląda na to, że zostaliśmy przyzwani do świata żywych.- poinformował Minato spoglądając na dwójkę braci, którzy ze zmarszczonymi brwiami spoglądali na blondyna

- A coś ty za jeden?- zapytał Hashirama przyglądając mu się dokładnie. Minato i Hiruzen spojrzeli po sobie zaskoczeni nagłym pytaniem

- Oh, racja.- potwierdził odwracając się tyłem i ukazując napis na białym płaszczu.- Yondaime Hokage.- przedstawił się

- Oh, już czwarty?- zapytał podekscytowany Hashirama z wielkim uśmiechem na twarzy.- Rozumiem, czyli wioska przez długi czas pozostała stabilna.- powiedział zadowolony

- Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, czy tak rzeczywiście było, ponieważ umarłem i zostałem zapieczętowany znacznie wcześniej od Sandaime.- odpowiedział szczerze Yondaime Hokage

- Poważnie? Więc nie zostałeś zapieczętowany z Sarutobim?- dopytał dla upewnienia

- Zgadza się, umarłem podczas innego incydentu.- potwierdził niepewnie się uśmiechając

- Więc kto jest Godaime Hokage?- zapytał podchodząc bliżej

- Twoja wnuczka, Tsunade-hime.- odpowiedział Orochimaru, a Hashirama słysząc odpowiedź...załamał się

- Tsuna, co?- powtórzył głosem pozbawionym wszelkich nadziei.- Czy wioska jeszcze stoi?- zapytał dla upewnienia pozostając w swoim depresyjnym nastroju

- Czy coś nie tak?- zapytał niepewnie Minato, nie rozumiejąc zachowania mężczyzny

- Była moim pierwszym wnukiem, więc za bardzo ją rozpieszczałem. Skończyło się na tym, że zaraziła się moją skłonnością do hazardu.- odpowiedział niepewnie wspominając swoją malutką Tsunę, po czym roześmiał się głośno, podczas gdy reszta patrzyła na niego sceptycznie

- Znowu Edo Tensei no Jutsu?- zapytał Tobirama przyglądając się swojej dłoni.- Nie wierzę, że ktoś może z taką łatwością używać mojej techniki.- stwierdził nieprzekonany

- Nie jest zbyt skomplikowana.- odparł pewnie Orochimaru.- A już na pewno jest techniką, którą powinieneś był stworzyć wraz ze swoją siostrą.- dodał, co zaskoczyło zmarłego Hokage.- Nidaime, ustanowione przez ciebie prawa i stworzone techniki przysporzyły kolejnym pokoleniom wielu problemów. Nawet teraz sieją zamęt.- poinformował go

MIKAIRA  - *Naruto Shippuden* | ZAKOŃCZONE |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz