| 143 | Ukryte serce

106 7 0
                                    

***

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

***

Gaara wraz z siedmioma ogoniastymi bestiami próbował powstrzymać Madarę i zapieczętować go w piaskowym grobowcu, jednak mężczyzna zdołał się uwolnić za pomocą Susanno

- Najwyższa pora uwiązać was na smyczy.- powiedział zły Madara

- Nie na naszej zmianie!- odpowiedział Naruto pojawiając się na polu wraz z Mikairą w trybie Reibi i z uwolnioną powłoką oraz Killer Bee, którzy przeobraził się w Hachibiego oraz uderzając go od tyłu

- Nie zamierzamy słuchać twoich rozkazów!- dodał rozdrażniony Kurama

- Przepraszamy za spóźnienie, ale przenosiliśmy rannych!- powiedział Gyuki biegnąc wraz z innymi bestiami

- Nic się nie stało! Nie będzie już więcej ofiar! Zaraz to zakończymy!- odpowiedziała Matatabi

- Nałóżcie na siebie ogony!- polecił Kurama i wszystkie dziewięć bestii (nie licząc Okuninushi) zaatakowało swoimi ogonami

- Ledwo zdążyłeś, głupi tanuki!- powiedział zły Kyuubi

- Przestań mi rozkazywać, głupi lisie.- odpowiedział mu takim samym tonem

- To powinno...- zaczęła Matatabi

- Uciekł nam!- krzyknęła zła Mikaira widząc jak Izuma w ostatniej chwili zabrał ojca

- Uparty drań!- warknął zły Son Goku

- Jednak jego ciało jest poobijane!- zauważyła Okuninushi zauważając brak przedramienia, które zostało oderwane w wyniku ataku

- W porządku, dobijmy drania!- polecił Naruto

- Racja, do dzieła, Naruto, Mikaira!- polecił Gaara, który unosił się na swoim piasku przy Shukaku

Wtedy także przy Madarze i Izumie spod ziemi wyrósł Biały Zetsu

- Zetsu?- zapytał zaskoczony Uzumaki

- Wsparcie? Ale tylko jedno?- dopytał również Gaara

- Przybył trochę poniewczasie. Do niczego nie nada się!- stwierdził Killer Bee

- Mam złe przeczucia.- mruknęła niepewnie Mikaira. Jej obawy się sprawdziły, gdy Madara odciął ramię Białemu Zetsu i wszczepił sobie, a następnie Izuma przymocował je za pomocą medycznego jutsu, a następnie wszczepił mu w prawe oko Rinnegana. Następnie polizał swoją krew i zaczął śmiać się jak szalony

- Co się dzieje, Kuramo?- zapytał Naruto widząc reakcję lisa

- Jego krew przywołuje złe wspomnienia.- odpowiedział zły Kyuubi

- Krew?- powtórzył zaskoczony blondyn

- To obrzydliwa krew, która kiedyś mnie wezwała.- wyjaśnił

- Nie zachowuj się jak jakiś płochliwy kociak, głupi lisie!- powiedział niewzruszony Shukaku

- Mimo, że to tylko jeden człowiek, nie należy go lekceważyć.- odparł poważnie Kurama

- To nie w twoim stylu! Działasz mi na nerwy!- odparł tanuki




***

Podczas, gdy dwie ogoniaste bestie się kłóciły, Madara przyzwał za pomocą swojej krwi statuę Gedo Mazu, która pojawiła się w kłębie dymu tuż za nimi

- Znowu ten stwór!- zawołał Naruto

- Potrafi przyzwać posąg fałszywym Rinneganem z ożywienia?!- zapytał niedowierzający Son Goku

- Krwawi i posiada rany, czyli nie jest już ożywieńcem! Posiada prawdziwego Rinnegana!- odparła Matatabi

- Jakim cudem wrócił do życia?!- zapytał Chomei

- Zmusił Obito do użycia Rinne Tensei...- powiedziała Mikaira zaczynając rozumieć znaczenie słów Uchihy, które skierował w ich stronę

- Więc Obito...- zaczął zszokowany Naruto domyślając się, co mogłoby się stać z mężczyzną

- Bez względu na wszystko, musimy być ostrożni. Madara to niebezpieczny przeciwnik, a obecność Izumy tylko nam wszystko utrudnia. Mając Rinnegana, chakrę mędrców i zdolności leczące Hashirama-ojiichan, Mokuton i Gedo Mazo...- zaczęła mówić

- Ruszajmy, dattebayo!- krzyknął Naruto gotowy do walki

- Czekaj!- zawołał za nim Kurama.- Nie słyszałeś, co przed chwilą powiedziała Mikaira?! Nie wiemy, jak chce zaatakować!- zauważył

- Gedo Mazo, co?- powtórzył Gyuki, podczas gdy Madara wskoczył na głowę posągu Gedo Mazo

- On coś knuje! Bądźcie czujni!- poleciła Okuninushi, a zaraz potem bestie zostały zaatakowane pociskami i powalone na ziemie

Następnie otwór Gedo Mazo został otwarty i z jego wnętrza wydobyło się światło. 

- Zaraz zaatakuje!- krzyknął Gaara, jednak nim ktokolwiek zdążył zaatakować, dziesięć łańcuchów ruszyło prosto na bestie i otoczyło ich szyje

- Ushi!- zawołała spanikowana Mikaira próbując zerwać łańcuch

- Kurama!- zawołał Naruto widząc, co się dzieje

- Ósemko!- zawołał Killer Bee

- Zacznę od wydobycia Reibi, Hachibi i Kyuubi z jinchuurikich!- oznajmił Madara, a trzy bestie zostały pociągnięte do przodu, co powodowało, że Mikairę i Naruto odrzucało do tyłu

- Ushi, wytrzymaj!- krzyknęła Mikaira próbując nie tracić równowagi i próbować uwolnić się z łańcuchów

Plan Madary zaraz się zmienił i jako pierwszych zaczął wciągać bestie kolejno rosnąco, a jako, że Reibi oficjalnie nie należała do nich, miała zostać wchłonięta ostatnia

- Zacznijmy od tej!- powiedział, a łańcuch Shukaku zaczął go ciągnąc do statuy 

- Sabaku Hando!- powiedział Gaara, a spod ziemi wyrosły piaskowe dłonie, które złapały łańcuch i trzymały go.- Nie oddam ci Shukaku!- powiedział zdeterminowany, podczas gdy Shukaku spoglądał na niego zaskoczony

- Gaara, nie ważą mi się przegrać!- powiedział Naruto

Miecz Susanno Madary ruszył prosto na Gaarę, który trzymając łańcuch, nie miał nawet jak się obronić. Shukaku jednak ochronił go

- Moja dewiza to doskonała obrona! Wciąż posiadam swoją dumę!- krzyknął pewnie Shukaku

- Wiem o tym.- potwierdził krótko Gaara

Miecz Susanno przeciął łańcuch Shukaku i zawiązał go z innej strony, wciągając go dalej

MIKAIRA  - *Naruto Shippuden* | ZAKOŃCZONE |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz