| 75 | Dwójka uczniów jednego mistrza

123 7 0
                                    


***

Mikaira stworzyła w swojej dłoni Benzaiten, podczas gdy Naruto z pomocą klona tworzył Rasengana. Następnie oboje zostali wyrzuceni przez klony łącząc swoje ataki w jeden

- Rasengan! / Benzaiten! - zawołali jednocześnie uderzając Paina 

Ciało Paina poleciało w skały uderzając o nie. Mikaira złapała w ostatniej chwili Naruto, lądując z nim bezpiecznie na ziemi

- Wszystko w porządku?- zapytała oddychając głęboko, podczas gdy pieczęć na czole i Tryb Mędrca zniknął

- Tak.- potwierdził unosząc się z ziemi

Oboje ruszyli w stronę, gdzie leżało ciało Paina. Nie ruszał się, a jego oczy były zamknięte. Mikaira kucnęła przy ciele, po czym wyciągnęła jeden z prętów znajdujących się w jego klatce piersiowej

- Więc to dzięki temu i chakrze mógł poruszać się. Gdy są wyjęte, już się nie poruszy.- mruknęła białowłosa przyglądając się prętowi. Następnie zaczęła wyjmować wszystkie, by już więcej nie wstał. Skupiła chakrę na pręcie przymykając oczy. Naruto również wziął jeden i wbił sobie w dłoń.- Naruto.- zaczęła ponownie, a blondyn wyciągnął pręt z dłoni i wstał na równe nogi

- Idziecie do niego?- zapytała Katsuyu

- Tak.- potwierdził blondyn

- Powinieneś poprosić o wsparcie.- zauważyła

- Nie. Mam Mika-chan. Z nią mi nic nie grozi. Musimy iść sami.- odpowiedział pewnie

Mikaira odstawiła Katsuyu na ziemię, po czym oboje ruszyli w stronę, z której wyczuwana jest chakra prawdziwego Paina. Oboje byli wykończeni, jednak starali się o tym nie myśleć. Musieli rozmówić się z Painem

- Ktoś za nami podąża. Trzy osoby.- poinformowała w pewnym momencie Mikaira zatrzymując się w miejscu.- Shikaku-san, Inoichi-san.- powiedziała spoglądając na mężczyzn

- Naruto! Mikaira.- powiedział Inoichi dołączając do nich.- Skoro tutaj jesteście, czy to oznacza, że pokonaliście Paina?- zapytał wprost

- Wygraliśmy czy przegraliśmy, to nie ma najmniejszego znaczenia.- odpowiedział Naruto

- Co się tam stało?- zapytał Shikaku po dłuższym milczeniu

- Ciężko to wytłumaczyć.- odpowiedział blondyn

- Dlaczego tam mówisz?- dopytywał Inoichi, a Naruto spojrzał w dół.- Mikaira?- zapytał spoglądając na córkę swojej zmarłej mistrzyni

- Idziemy do kryjówki prawdziwego Paina.- poinformowała ich ze spokojem Mikaira.- Proszę nie podążać za nami. To sprawa moja i Naruto, musimy się z nim zobaczyć sami.- dopowiedziała zaraz

- Mikaira, Naruto, więc znacie jego kryjówkę?- zapytał Inoichi

- Tak, znalazłem go używając Trybu Mędrca. Przy pomocy prętów z jego ciała namierzyłem źródło chakry.- potwierdził Uzumaki

- Rozumiem, ale dlaczego chcecie iść sami?- dopytywał Yamanaka

- Musimy się czegoś dowiedzieć.- odpowiedziała Otsutsuki

- Czego?- pytał dalej

- Chcemy z nim porozmawiać.- odpowiedział Naruto szokując mężczyznę

- O czym ty gadasz?! Jestem wam wdzięczny za pokonanie jego ciał, ale rozmowa z nim nic nie zmieni!- mówił podnosząc głos

- Więc wraz z Mika-chan powinniśmy zabić Paina, jego ludzi i zniszczyć całą jego wioskę?!- zapytał Naruto również podnosząc głos

MIKAIRA  - *Naruto Shippuden* | ZAKOŃCZONE |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz