Komentujcie proszę! ❤💋
Łzy zaczęły spływać po moich policzkach na same wspomnienie o Blake'u.
Cholerny dupek i tyle. Kto normalny robi dziewczynie zdjęcia nago, gdy ta śpi? Zapomniałam, ja nigdy nie zadaje się z normalnymi ludźmi.
Czyli zostałam sama.
Co do związków - nawet niech mi nikt o nich nie wspomina. Na najbliższy czas mam dosyć. A może na całe życie? Co jak bym została starą panną z mopsami? Nawet spoko, nie?
—————
Po kilku minutach wstaję z łóżka i rozglądam się po pomieszczeniu.Jest naprawdę przytulne, naprzeciwko łóżka znajduje się duża szafa z lustrem, a na ścianie wisi sporych rozmiarów, płaski telewizor. Ściany są w kolorze kawy z mlekiem.
Mój wzrok kieruje się na drzwi obok biurka, za którymi jest mała, czarnobiała, ładnie udekorowana łazienka. Biorę długi prysznic i kładę się do łóżka, pomijając fakt, że jest około dwunastej.
—————
Od dwóch godzin wiercę się w łóżku na wszystkie możliwe strony i nie mogę zasnąć. Mam tak tylko, gdy o czymś zapomniałam. Ale tym razem chyba nie, bo o czym miałam zapomnieć?Mozolnie wstaję i idę do biurka, na którym leży mój telefon. Wracam do ciepłego łóżeczka i ciężko wzdycham.
Nie odebrane połączenia - 32
SMS-y - 17
Facebook - 58 powiadomień
WhatsApp - 7 wiadomości
No super...
Połączenia, SMS-y, wiadomości na WhatsApp są głównie od Ethana, Cody'iego i Vicky.
Później to załatwię...
Jednym kliknięciem włączam Facebooka. Gdy tylko aplikacja w pełni się załadowała, na ekranie wyskakuje napis o urodzinach.
Wiedziałam! Czyli jednak zapomniałam! Cameron ma dzisiaj urodziny!
Zadzwonić czy nie? W końcu to mój przyjaciel...którego kochałam.
Dobra dzwonię!
Pierwszy sygnał...
Drugi sygnał...
Trzeci sygnał...
Czwarty sygnał...
Piąty sygnał...To było do przewidzenia, że nie odbierze. Co ja sobie w ogóle myślałam? Chyba oczywiste, że taki facet jak on świętuje urodziny w towarzystwie całej szkoły, na domówce.
Pieprzyć to.
***
Godzina dziewiętnasta, a ja leżę bezczynnie na łóżku.
Do: Ethan :*
Śpisz? Ja nie mogę zasnąć :(Do: ja
Też nie mogę zasnąć :(Do: Ethan :*
Wpadasz?Do: ja
Wpadnę jutro, nie chce spotkać Alice. Spróbuję zasnąć xoxoDo: Ethan
Śpij dobrze, dobranoc XXDo: ja
Dobranoc :*Odłożyłam urządzenie na stolik nocny i przewróciłam się w drugą stronę.
Nie minęło trzydzieści sekund, a telefon zaczął dzwonić.
Poderwałam się do pozycji siedzącej i trochę przestraszyłam, gdy na wyświetlaczu pojawiło się zdjęcie Dallasa.
- Lia? Obudziłem cię?
- Hej, nie.
- Nawet nie wiesz jak się cieszę, że dzwonisz.
- No właśnie, w końcu masz urodziny! Najlepszego stary koniu! - wysilam się jak mogę.
- Ja ci dam stary! - zaśmiał się - dziękuję, jak tam wymiana? - pyta.
- Um..fajnie!
- No to się cieszę, mam do ciebie pytanie - tylko nie to.
- No?
- Dlaczego uciekłaś? - zamieram.
CZYTASZ
New neighbour, old love 1&2&3 ✔️
Fanfiction#1 w Fanfiction - dużo razy! Przyjaźnili się, On traktował ją jak siostrę, Ona go kochała, On wyjechał, Ona w końcu zapomniała, On powrócił, Ona sobie przypomniała. Do czego dojdzie między uroczą siedemnastolatką, a nieziemsko przystojnym chłopakiem...