3.08

22.1K 1.5K 160
                                    

Uwaga sprawdzam obecność!
Meldować mi się tu gwiazdkami ⭐⭐⭐

- Będziemy wychowywać Patricka razem.

- C-co? Serio?

- Tak Nate, kocham cię. Jesteśmy zaręczeni, a ja jestem na to gotowa.

- Tak bardzo cię kocham - unosi mnie i kręcimy się wokół własnej osi.

Chwilę jeszcze spacerujemy, po czym wracamy do resortu. Liczne światełka rozświetlają drogę do szklanych drzwi. Szybko umykamy przez hol do windy, następnie do apartamentu. Bierzemy wspólną kąpiel i idziemy do łóżka, by wyspać się na jutro.

*- Głodna już jestem - marudzę. Obudziliśmy się jakąś godzinkę temu, umyłam się, ubrałam w zwiewną sukienkę oraz japonki.

- To idziemy jeść - Nate cmoka mnie przelotnie w usta.

Podążam za narzeczonym do windy, którą zjeżdżamy na dół. Łapię go za rękę i kierujemy się do restauracji.

Pod ścianą stoi kilka dużych stołów z przeróżnym jedzeniem. W głowie już układam swój jadłospis. Z pierwszego stołu biorę talerz, sztućce oraz dwa tosty. Przesuwam się w prawo, gdzie nakładam jajecznicę.

Nie czekając na chłopaka idę do wolnego stolika i zaczynam jeść, bo jestem naprawdę głodna. Jest przed dziesiątą, ludzi w restauracji nie ma zbyt wielu co jest fajne.

- Aż taka głodna jesteś, że nawet nie poczekasz? - śmieje się Garner.

- Mhm - przytakuję z pełną buzią.

- No to smacznego - kręci głową nadal się śmiejąc.

- Mhm. Co dzisiaj robimy?

- Pływamy z delfinami - odpowiada po chwili mój przyszły mąż.

- Serio? - pytam podekscytowana.

- Tak - puszcza mi oczko - od razu po śniadaniu.

- Coś mnie kusiło, żeby ubrać strój kąpielowy pod sukienkę - przygryzam wargę.

Po skończonym posiłku Nate zabiera mnie w miejsce, gdzie będziemy pływać z tymi uroczymi zwierzątkami. Kierujemy się do recepcji, gdzie wita nas urocza brunetka.

- Cześć jestem Sarah i będę waszą instruktorką - mówi energicznie.

- Nate - chłopak podaje jej rękę.

- Lia - robię to samo.

- Super, jeżeli jesteście gotowi możemy zaczynać - czeka na naszą odpowiedź.

- Tak.

Dziewczyna zaprowadziła nas do szatni, gdzie zostawiliśmy rzeczy i ubraliśmy kamizelki do pływania. Już kilka minut później zanurzamy się w wodzie. Sarah zwołuje delfiny oraz tłumaczy jak mamy się z nimi obchodzić. Nate wygląda tak uroczo, że proszę instruktorkę o zdjęcie.

Po prawie godzinnej zabawie z delfinami wróciliśmy do miejsca naszego pobytu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Po prawie godzinnej zabawie z delfinami wróciliśmy do miejsca naszego pobytu. Trochę posiedzieliśmy w apartamencie, zjedliśmy obiad i teraz idziemy na prywatną plażę. Wzięłam ze sobą laptopa, by popracować nad zleceniem.

 Wzięłam ze sobą laptopa, by popracować nad zleceniem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jestem chora to dodaję i biorę się za pisanie :D

New neighbour, old love 1&2&3 ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz