3.27

19K 807 113
                                    

🌟🌟🌟 GWIAZDKI I KOMENTARZE JAK NAJBARDZIEJ MILE WIDZIANE KOCHANI 🌟🌟🌟

Cody podwiózł mnie i Vicky do LA Epic Club Crawls, gdzie zaczęłyśmy zabawę od trzech kolejek shotów.

- Mam pomysł - olśniło mnie.

- Dajesz.

- Może niech Lia do nas dołączy?

- Tak! - cieszy się brunetka.

- To już do niej dzwonię - puszczam przyjaciółce oczko, wyjmuję telefon i wychodzę na zewnątrz, mówiąc wcześniej „zaraz wracam".

Na korytarzu mijam sporo całujących się par, ucieka mi też sporo czasu, aż wychodzę z budynku. Oddalając się kawałek od grupki palaczy dzwonię do przyjaciółki. Odbiera błyskawicznie.

- Hej, co porabiasz? - pytam.

- Samotny wieczór dzisiaj mam - wzdycha.

- To wbijaj do mnie i Vicks, jesteśmy w klubie - mówię - mamy babski wieczór. 

- Brzmi kusząco - odpowiada - no w sumie, czemu nie? Ethan w pracy, ja siedzę sama. Wyślij mi adres i postaram się być jak najszybciej!

- Robi się - rozłączam połączenie.

Szybko wysyłam dziewczynie adres, po czym wracam do Vicky, która rozmawia z jakimś facetem.

- Już jestem - siadam obok uśmiechając się.

- Okej, Lia to Matt - mówi - poznajcie się.

Wymieniamy się uściskiem dłoni.

- Lia do nas dołączy - oznajmiam bratowej.

- Zajebiście - uśmiecha się.

- No, drogie panie! Czego się napijecie? - Matthew zadaje nam pytanie.

- Może rundka shotów? - proponuję.

- Robi się - blondyn o zielonych oczach składa zamówienie u barmana - swoją drogą - zaczyna - też czekam na znajomego.

Gdy nasze shoty stoją tuż przed nami, zaczynamy zawzięcie rozmawiać.

Lia's POV
Wybierając ciuchy na wypad z dziewczynami, dostaję SMS-a z dokładnym adresem.

Jak najszybciej robię makijaż, ubieram czarną, skórzaną sukienkę do połowy ud, czarne rajstopy oraz obcasy.

Zabieram srebrną torebkę i opuszczam dom, przed którym czeka na mnie Uber

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zabieram srebrną torebkę i opuszczam dom, przed którym czeka na mnie Uber. Po około dwudziestu minutach realizuję kupon na darmowy przejazd, a następnie wysiadam z pojazdu.

Czekając na wejście do klubu piszę SMS-a do Decker.

Do Li 💋❤️
Jestem już przed klubem, wyjdziesz po mnie?

Dziewczyna odpisała po jakiejś minucie.

Od Li 💋❤️
Już idę 🥂😘

Uśmiecham się pod nosem, chowając „Srajfona" do torebki. Rozglądam się dookoła przez dobre kilka minut, jest tutaj kilkanaście ludzi, ale jedna osoba wyjątkowo mi kogoś przypomina.

- Hej! - podchodzi do mnie blondynka.

- Hej Li - przytulamy się - zabawę czas zacząć!

Razem ruszamy wgłąb klubu.

🌟🌟🌟
Chcielibyście żebym rozwinęła bardziej jakiś wątek? Oprócz Cama i Lii oczywiście 😂❤️

Przedsmak kolejnego rozdziału:

Czuję, że coraz bardziej się odprężam i oddaję chwili. Przez pierwsze minuty tańczymy dość spokojnie, lecz gdy robimy się odważniejsi nasz taniec też się taki staje.

XYZ trzymając mnie mocno za biodra, odwraca moje ciało tyłem do siebie. Moje ręce nadal spoczywają na szyi mężczyzny, a ciało wije się niczym wąż. Nagle XYZ sprawia, że robię dwa piruety, po czym wracamy do poprzedniej pozycji.

New neighbour, old love 1&2&3 ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz