🎈🎉🎉🎈
Wszystkiego najlepszego dla madzia357 ❣️ rozdział w prezencie 😄😘🎁
🎈🎉🎉🎈🌟🌟🌟
- Ale - odrywamy się - muszę ci o czymś powiedzieć.. - szepczę - o czymś cholernie ważnym, co zmieni całe twoje nastawienie do mnie.. - trzęsę się jednocześnie ze strachu i szczęścia.
- Zostawicie nas samych? - brunet zwraca się do reszty - dzięki.
- Pierścionek jest piękny - mówię, zerkając na dłoń - przepiękny.
- Cieszę się, Lia - przytula mnie - o co chodzi?
- Bo.. - zaczynam - niby wiem, że byś tego chciał, ale nie wiem, czy już..
- Mów do rzeczy - łapie mnie za ręce - błagam.
- No..j-jes..
- Chodzi o jakąś chorobę? - dopytuje.
- Nie - zaprzeczam - ciąża to nie choroba..
- Więc o co cho.. - marszczy brwi - zaraz! Co?!
- Jestem w ciąży, Cam - szepczę.
- Ja pierdole - łapie się za głowę - będzie Dallas Junior!!!
Emocje biorą górę. Oboje zaczynamy płakać, ze szczęścia oczywiście.
Cami obejmuje mnie wokół talii i unosi w górę. Tkwimy w tej pozycji przez dobre dwie minuty.
- Do tej pory, to ten dzień jest moim najlepszym - mówi przez łzy.
- Cameron - śmieję się nerwowo - nie płacz.
- Kurwa, jak ja cię kocham - wyznaje. Stojąc zaraz naprzeciwko niego, zadzieram głowę do góry, by obetrzeć jego łzy - jak ja was kocham - poprawia się i przenosi dłonie na mój brzuch.
- My ciebie też - zaczynamy się całować.
- Ile to już trwa? - opiera swoje czoło o moje.
- Około dwóch miesięcy - mówię - starałam się to ukryć jak mogłam. Nikt jeszcze nie wie.
- Okej - klęka przede mną - za około siedem miesięcy się zobaczymy, maluchu - kieruje słowa do mojego brzucha.
- To jest słodkie - ponownie zaczynam płakać - jedźmy już stąd.
- Tak, w domu czeka niespodzianka.
- Powiedz, że jedzenie - patrzę na bruneta błagalnym wzrokiem.
- Teraz już nie ma niespodzianki - wzdycha. Powolnym krokiem wracamy do ekipy, a po kilkunastu minutach jesteśmy już w drodze do domu Dallasa.
* - Wszystko tak pysznie wyglada - jęczę spoglądając na potrawy.
Od drzwi wejściowych aż do samej jadalni, Cam rozsypał płatki róż. Ślicznie nakrył do stołu - z ozdobami włącznie. Jestem z niego dumna.
- Jedz co tylko chcesz - oznajmia brunet - Dallas Junior musi rosnąć - zauważa.
Po kilku minutach zdecydowałam, że zacznę od zapiekanki makaronowej.
- Mmm - rozkoszuję się - pyszna.
- Sam robiłem!
- Ta jasne - parskam śmiechem - a ja nazywam się Michael Jackson.
- Dzięki - wywraca oczami.
- Kocham cię - posyłam mu buziaka w powietrzu.
- A kto mnie nie kocha? - prycha - a tak w ogóle, to masz teraz lekarza, czy coś?
- Tak - oznajmiam - we wtorek. Pójdziesz ze mną?
- Oczywiście - uśmiecha się od ucha do ucha.
- Fajnie - odwzajemniam gest.
- A skoro teraz jesteśmy zaręczeni - zaczyna - będziemy mieli dziecko, to może pomyślimy o wspólnym domu? Co ty na to?
- Jasne - przygryzam wargę - ale pogadamy o tych sprawach kiedy indziej. Dzisiaj jest nasz wieczór.
- Okej - zgadza się - tylko jeszcze jedno pytanie.
- Hm?
- Możemy uprawiać seks, co nie?
- Cam - uderzam się otwartą dłonią w czoło - oczywiście, że możemy! - wybucham śmiechem.
- To ulga - łapie się teatralnie za serce.
Dokończyliśmy posiłek i przenieśliśmy się do salonu, gdzie wtuleni w siebie, oglądamy film.
- Chcesz winka? - pyta Cam.
- Ty tak serio? - patrzę na niego z uniesionymi brwiami.
- Tylko cię sprawdzam - całuje mnie w czoło.
- Wow - chichoczę i napycham buzię popcornem.
- Moi rodzice przyjeżdżają na weekend - zaczyna - co powiesz na uroczysty obiad z twoją oraz moją rodzinką?
- Zgoda - darzę go soczystym całusem.
- Nie mogę się doczekać ich reakcji - wyznaje.
- Ja też - uśmiecham się na myśl o tym.
- Wszystko teraz będzie inne - komentuje - my będziemy inni.
- I to jak..
Po obejrzeniu filmu, wzięliśmy wspólną kąpiel. Rozmawialiśmy na bardzo głębokie tematy i miło spędziliśmy ten czas. Potem po prostu zasnęliśmy w swoich obięciach. Zmienił się tylko układ ułożenia ręki Dallasa. Teraz trzymał ją na moim brzuchu.
🌟🌟🌟
KURDE LUDZIE!! ROZWALILIŚCIE SYSTEM!
MIAŁO BYĆ 350 GWIAZDEK, A JEST PONAD 450! WOW!! 😂❤️
Z tej okazji dostajecie rozdział już teraz zamiast wieczorem 😊A uda Wam się wbić tutaj 500? 🌟😏💋 Będzie nagroda! 😂
A teraz wszyscy piszcie, co myślicie o tym rozdziale! 💓
CZYTASZ
New neighbour, old love 1&2&3 ✔️
Fanfiction#1 w Fanfiction - dużo razy! Przyjaźnili się, On traktował ją jak siostrę, Ona go kochała, On wyjechał, Ona w końcu zapomniała, On powrócił, Ona sobie przypomniała. Do czego dojdzie między uroczą siedemnastolatką, a nieziemsko przystojnym chłopakiem...