Natalia:
Siedziałam w domu i myślałam o wydarzeniach z dzisiejszego dnia. Byłam już u lekarza, w związku z nadgarstkiem. Na szczęście to tylko wybicie. Jest już nastawiony, ale z racji że nie dam rady strzelać z broni mam wolne na cały tydzień.
Co się stało że Kuba tak się zachował? Przecież zawsze był taki opanowany....
Moje rozmyślania przerwał dzwonek do drzwi.
Było już późno. Nie wiedziałam kto mógł przyjść.
Otworzyłam drzwi małej dziewczynce. O błękitnych oczach i długich, kręconych rudych włosach.
Nachyliłam się nad nią i spytałam:
-Jak mogę Ci pomóc?
-Pewien Pan powiedział że jeśli przekażę Pani ten list to dostanę cukierka. Więc proszę.
Wręczyła mi kopertę. Niepewnie ją otworzyłam.
Zobaczyłam w niej zdjęcie Kuby. Nieprzytomnego. Na odwrocie zdjęcia pisało:
'' Jeśli chcesz żeby przeżył masz zjawić się na działkach na Mokotowie za godzinę. Inaczej będzie po Roguzie. Jeśli mnie wydasz, nie tylko on zginie ale i ty, więc radzę zachować dyskrecję. ''
Dopiero teraz zauważyłam że dziewczynki już nie było...
Cholera. Muszę tam jechać!
-W co Ty się znowu wpakowałeś?!
Krzyknęła i wybiegłam z domu, zabierając broń.
CZYTASZ
Miłość przezwycięży wszystko
FanfictionKolejna opowieść, którą prowadzę już nie sama, a z PatrycjaK79 :) Historia nie co inaczej o Kubtali. Zachęcamy do czytania... OPIS: Zacznij czytać a się dowiesz.